Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeSzanowny Matematyku! Nie słyszałem o przypadku zachorowania wśród biorących udział w akcji, oczywiście ktoś na pewno, ale wśród 10 z którymi nam kontakt nikt nie miał nawet katarku, dwóch Finów po 1500 km też nie wyglądało na chorych (a 64 i 72lata), paliwo ok 15zł (oczywiście lepiej wypalić jadąc bez celu), strój mikołaja z tamtego roku 15 zł. Utrudnienia w ruchu niewielki bo niedziela. Straty moralne?- wielu ludzi wysiadło z samochodów machało, robiło zdjęcia, do tego tłum ludzi na ulicach i "na obu końcach" przejazdu. O jakim jedzeniu mówisz, bo tego nie rozkminiam? Mikołaje to nie tylko 17000 obiadów, ale też zabawa, klimat, uśmiech na twarzach dzieci robiących sobie zdjęcia na twoim sprzęcie, i "ktoś mały" na wózku machający z chodnika na trasie przejazdu. Krytykować można wszystko, najlepiej coś z czym się nie ma nic wspólnego. Z twoich danych wynika, że zaoszczędziłeś jakieś 105 zł mądralo, pewnie możesz je jeszcze wpłacić, popytaj: http://mikolaje.gd.pl/portal/index.php?page=kontakt Misiek proszę, nie oskarżaj na zasadzie domysłów. TDM z czarnym asfaltem w 3-city masz rację (choć potem padało), ale wielu dojeżdżało z daleka, albo z okolic nie odśnieżonych. Michał29 - No risk-no fun, a cel jest i to nawet zacny;D
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza