Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zgadzam się w 100%. Ale żeby się wylansować trzeba mieć talent i dobrze trafić. Moja żona przejechała na motocyklu (sama, jako kierowca) Tananię, Kenię, Etiopię, Sudan, ale niestety nikogo nie udało się zainteresować tą wyprawą.Widać zabrakło tego "czegoś"...Pierwszy artykuł o Ani Jackowskiej miło się czytało, ale teraz już też bokiem mi to wychodzi....Szczególnie, że przejechałem z Tanzanii do Polski na motocyklu i ta Syria ia szczególnie Jordania to już żadna egzotyka....