Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
I gitara. Ja z konkretnymi cyferkami jestem populista. Ty z "dymaja mnie" malkontentem i z "daj mi ich zarobki" roszczeniowcem. Chcesz niemieckie zarobki? Ja kolezko, Ci ich nie "dam". Nie dadza Ci ich tez zlodzieje z rzadu ani dobrodzieje z opozycji (bo jak dojda do wladzy to oglosza, ze kraj jest w takiej zapasci po poprzednikach, ze wszyscy musza zciskac pasa i wiency pracowac). Moze Ci je dac jedynie niemiecki pracodawca. Ale to jakby zaden problem. Granice i rynek pracy sa otwarte. Nawet bez jezyka zarobisz u Bauera, a z jezykiem i szkola w podberlinskiej fabryce Tesli przyjma Cie z otwartymi rekoma. Ich MwSt jest nizszy niz nasz Vat i pojdzie na zbozne cele (np. na medrese dla siodemki dzieci Amiry zamiast na TVP i Karyne z piecioma babelkami). Nie bedziesz dymany i wokol nie bedzie zadnych polskich frajerow ani zlodziejstwa. A za pare lat moze i na jakis Hartz 4 sie zalapiesz. Raj.