Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Utrzymanie poziomu dyskusji na cywilizowanym poziomie wymaga od dyskutantów precyzyjnego wypunktowania nieprawidłowego argumentu strony przeciwnej i odniesienia się do niego kontrargumentem , tak by strona przeciwna mogła się do niego ustosunkować. Nie do końca rozumiem co ma oznaczać twój post, nie precyzuje bowiem w którym miejscu się mylę, które informacje zrozumiałen nieopatrznie, ani jak interpretacja komentowanego artykułu powinna wyglądać w twojej opinii. Rozumiem iż napisanie czegoś więcej niż "mylisz się bo ja tak mówię" wymaga znajomości (bardzo) podstawowych zasad netykiety oraz sztuki dyskusji, nie mówiąc już o pewnym stopniu zaawansowania procesu myślowego. Rozumiem również iż nie każdy takowe informacje i zdolności posiada. Ironią losu jest jedynie fakt, iż próbując mnie ośmieszyć twierdzeniem iż nie rozumiem co czytam, ośmieszyłeś sam siebie przedszkolnym poziomem argumentacji. Muzyka dla mych uszu, eortyk dla oczu.