Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jestem już staruchem na motocyklu,ale się z nim nie rozstaję.Uważam że motocykl to przede wszystkim pojazd młodych,ale na kupno nowej maszyny dzisiaj zwyczajnych młodych ludzi nie stać.Mało tego koszt prawa jazdy na motocykle rośnie a to dodatkowo zniechęci młodych ludzi do zdobycia uprawnień na te maszyny.Nastaje era kaskaderów na zdezelowanych sprzętach i bez uprawnień.Młodzi ludzie nie zrezygnują z jazdy po mimo piętrzonych przed nimi trudności.Efektem będzie wzrost liczby wypadków i coraz większa niechęć do motocyklistów.
Jestem już staruchem na motocyklu,ale się z nim nie rozstaję.Uważam że motocykl to przede wszystkim pojazd młodych,ale na kupno nowej maszyny dzisiaj zwyczajnych młodych ludzi nie stać.Mało tego koszt prawa jazdy na motocykle rośnie a to dodatkowo zniechęci młodych ludzi do zdobycia uprawnień na te maszyny.Nastaje era kaskaderów na zdezelowanych sprzętach i bez uprawnień.Młodzi ludzie nie zrezygnują z jazdy po mimo piętrzonych przed nimi trudności.Efektem będzie wzrost liczby wypadków i coraz większa niechęć do motocyklistów.