Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 168
Pokaż wszystkie komentarzeKoledzy może mi ktoś powiedzieć dokładnie od kiedy wchodzi ta ustawa ze kat.A od 24 lat??
OdpowiedzTo jest kolejny p.o.p.i.e.r.d.o.l.o.n.y pomysł naszych drogich poslow jesli ktos nie umie jezdzic to i tak sie nie nauczy
OdpowiedzMa ktoś może jakieś wiadomości co do terminu wprowadzenia ustawy?
Odpowiedzprzeciesz to jest glupota zeby na prawo jazdy zdawac od 24 roku zycia,najlepiej jak zostanie tak jak jest czyli od 18 lat na kat.A a pozatym powodem wypadkow motocyklistow są kierowcy aut i ciezarówk ktorzy niepatrza w lusterka
OdpowiedzMoim skromnym zdaniem to jest głupota z badań wynika , że człowiek w wieku mniej więcej 18-tu lat najszybciej przyswaja sobie '' wyczucie przestrzeni '' bardzo szybko uczy się wielu manewrów bez których nawet na ulice sam bym nie wyjechał. Prawie żaden instruktor prawa jazdy nie jeździ na codzień motocyklem. Tylko nawija kursantowi przez radio z samochodu , czy to ma sens ? NIE ! Niech to całe ministerstwo najpierw myśli a potem robi bo żaden z tych ważniaków pewnie nawet na JAWIE nie siedział . To tyle z mojej strony .
Odpowiedzmoże być. co do ograniczeń (kW) też może być.wrto zrobic se A2 tylko niekazdy nauczy sie jeździć w 2 lata
OdpowiedzWszystko gites pod warunkiem, że na A będą uczyć ludzi jak rzeczywiście jeździć na większych pojemnościach, a nie dadzą ten sam moto i powiedzą, że kurs wygląda tak samo tylko się prawko A, a nie A2 nazywa. BTW. Orientuje się ktoś kiedy ma być jakaś debata, głosowanie nad tą poprawką / ustawą w sejmie? Bo przecież o ile rozumiem to termin jej wejścia w życie jest jeszcze nie znany, a biorąc pod uwagę, że MIN Infrastruktury jest zajęte przygotowaniami do Euro, to może to wejść np. za 2-3 lata ;) .
OdpowiedzWytlumacz moze najpierw co znaczy : - jhak - -bedom Powiem tak – skoncz moze najpierw studia czy anglistyke, czy germanistyke, pozdawaj panstwowe egzaminy ( zarowno i studia i egzaminy kosztuja mase kasy ) zdaj egzaminy n atlumacza zaprzysiezonego. Pozniej rozwin dzialalnosc gospodarcza – ztlumaczenia I przyjdzie Ci zasmarkany gowniarz ktory powie Ci, ze masz wpisac ( sfalszowac dokumenty ) o mocy podanej przez Ciebie. Cala sprawa przez przypadek wychodzi na jaw ( jak pol roku temu. Zabieraja Ci wszystkie uprawnienia, wsadzaja do pudla, konfiskuja majatek. TY OCZYWISCIE SIE ZGODZISZ ( przetlumaczyc tak jak on sobie zazyczy ) BO JESTES FAJNY GOSC I KOCHASZ MOTOCYKLISZOW. buhahahahhaa
Odpowiedzmi to pasuje!!ja mam zamiar w lipcu zaczac robic orawojazdy kategorii A1 za dwa lata nabiorę wprawy i bede mogł zrobic kat.A2 poe\tem to juz ja mi sie zechce(co jest pewne na 100% )zrobie sobie kat A.
Odpowiedza to dlatego moi drodzy napaleńcy że właśnie najwięcej na drogach ginie młodych motocyklistów zaraz po zrobieniu prawka czyli wiek 18 20 ....raz niedoświadczonych a dwa nie myślących jako kierowcy tylko szpanujących i popisujących się......człowiek doroślejszy czyli w wieku 25 lat myśli innymi kategoriami chociaż oczywiście i tutaj zdarzają się wyjątki ale tutaj chodzi o myslenie innymi kategoriami a nie takimi jak wy! pocisnąć o patrz jaka dupa i dawaj gazu a za chwilę jebudup i pogrzeb....dzieciaki zrozumcie pewne zasady to nie jest zabawka!!!tutaj trzeba być rozważnym i mysleć o sobie i innych uczestnikach drogi a nie żeby szpanować.nie po to się kupuje taki motocykl tylko po to żeby się nim poruszać jak każdym innym pojazdem na drodze czy samochodem czy tirem!!!łeb na karku a nie szpan.....i ja jestem zdecydownie za zmianą przepisów!!!!!a to tylko dla dobra tych którzy mają nasrane w głowach
OdpowiedzWG. MNIE TA USTAWA JEST POPIER... WIEM JEDNO I 18 I 20 LATEK BEDZIE CISNAł NA MOTORZE TAK SAMO, MOJ TATA MA 50 LAT I TEZ MIAL MOTOR W OKOLICACH DOMU JEZDZIL POWOLI ALE JAK TYLKO WYJECHAL NA DROGE GłóWNA TO CISNAł ILE FABRYKA DALA, JEGO KOLEDZY TEZ, WIEC NIE WIEM CZY WIEK GRA TU JAKAS ROLE , A TEN PODZIAL NA KAT. A1, A, A2 JEST TYLKO PO TO ZEBY OSRODKI SZKOLENIA KIEROWCOW MOGLY ZAROBIC 3 RAZY WIECEJ PEWNIE MINISTEREK MA UDZIALY W KTORYMS Z NICH :p
Odpowiedzto jest próba wyzysku z jednej strony a szukanie problemu nie tam gdzie sie powinno z drugiej. chlopak który napalił sie na motocykl do tego stopnia, ze stwarza zagrożenie,bez prawka bedzie je stwarzał na 1000 zamiast 600,bo jak inaczej policji ucieknie. a przecież o takich przypadkach tu mowa...
Odpowiedzto jest chore!!! Kto będzie czekał do 24 roku życia? Będą takie przewały byle tego uniknąć.
Odpowiedzpiszcie do tych którzy sprowadzają scigacze ze jhak bedom tłumaczyc papiery to niech zamiast 100 KM wpiszą 40KM tak samo jest z 125
OdpowiedzCO ZA IDIOTYZM WIEKSZEJ PARANOI JUZ NIE MOGLI WYMYSLEC TO NIE MA ŁADU I SKŁADU DLACZEGO NIE MOZE ZOSTAC TAK JAK JEST??
Odpowiedzpomysł z ograniczeniem mocy ok.. ja sie tylko zastanawiam kto zapłaci za te wszystkie kategorie.. i jak będzie to wyglądać, kierowca z A2 chcąc zrobić A bedzie musiał zdawać od nowa egzamin..? totalna paranoja.. :| jeśli projekt wejdzie to niestety będe musiał czekać kilka lat i robić od razu A, niestety nie stać mnie żeby co dwa lata powtarzać egzamin..
OdpowiedzZajebisty pomysł. Ci którzy jeżdżą od 10 roku życia poczekają dwa lata, nic im się nie stanie, a jeśli tak protestują, to tylko znaczy, że są narwani i nie powinni siadać za kierownicą. Ja może załapie się na prawo jazdy A, a jeśli nie, to też się nic nie stanie 250ccm też można poszaleć. Swoją drogą i tak miałem zamiar coś takiego kupować. Jedna z niewielu rzeczy w tym kraju, która mi się podoba. PEACE
Odpowiedzaprilia rs 250ccm -60KM i takl za duzo
OdpowiedzWg mnie dobrym pomyslem bylo by gdyby: Zdając np A1 (w wieku 16lat), z rokiem można było wsiąść na większy motocykl, bez konieczności zdawania kolejnych egzaminów Aż do 18 roku życia. Zaś samo prawo jazdy A można mieć po wcześniejszym posiadaniu A1 lub A2 min 1 roku. (dotyczy się osób powyżej 17 roku życia) -Zdajemy 1 raz egzamin (po co kilka razy? osoba która nauczy sie jeździć na jakiejś np 125-tce, po upływie czasu bez problemu da rade na np 600-tce) -Jedyny koszt to jest wymiana prawa jazdy Najważniejszym elementem pozostają kursy prawa jazdy! Np. moja część praktyczna na kat A wyglądała tak że przychodziłem na jazdy, koleś przyjeżdżał na swojej Hayabuzie ( mz 150, bez hamulców, która po przewróceniu cała się rozlatywała) na to pobojowisko (placem manewrowym tego nie nazwać) gdzie była namalowana ósemka. I tak co tydzień ćwiczyliśmy ósemki, bez żadnych jazd po mieście i bez jakiegokolwiek zainteresowania kursantami. Pozdrawiam
OdpowiedzJeżdżący bez prawka pomyślcie, co się stanie jak zaliczycie dzwon (nawet nie z waszej winy)?
OdpowiedzTo jest masakra;/ jezdze na moto od 10 roku zycia i zostalo mi 9 miesiecy do rozpoczecia kursu na prawko...jak bede skazany na moto zdlawione do 35 kw to lipa;/ tym bardziej ze cche zarobic na tych wakacjach juz na jakąś 600...cbr, r6 i co bede musial ją dlawic??? bez sensu:(
OdpowiedzWitam jestem posiadaczem prawa jazdy A1 i mam honde varadero 125ccm 15kw. Czy policja się może do czegoś przyczepić?
OdpowiedzJa mam w to wbite. bez motoru zyc nie moge , kupie cr 500 i spale gume pod domem łba ktory to wymyslil . rece opadaja.....
OdpowiedzPomysł nie jest głupi. Ale tu chodzi przede wszystkim o to, że dochodzą nowe koszty związane z robieniem dodatkowej kategorii, czyli to jest kolejny sposób wzbogacenia się naszym kosztem.
OdpowiedzPomysł wygląda logicznie, lecz moje pytanie brzmi: czym się będzie rózniź egzami/kurs na A2 od A?
OdpowiedzPomysł trafiony pod warunkiem równoległych zmian w zakresie szkolenia na kursach. Czy ukończony 20h kurs jazdy i zdany egzamin na 125cm gwarantuje dzisiaj, że kandydat na motocyklistę nie zabije się za rogiem? :-) Nie! Jeśli kurs 24-latka nadal będzie prowadzony na maszynach przedpotopowych, sam wiek kandydata nie poprawi bezpieczeństwa na drogach. Porównajmy nasz system szkolenia motocyklistów z niemieckim czy japońskim... Jeżdżę katamaranem i motocyklem od nastu lat i uważam, że czego się nie wpoi ludziom na kursie, możliwości poznania maszyn różnych pojemności na dobrych torach w każdych warunkach, szacunku dla innych uczestników ruchu, świadomości występowania szybkich motocykli na drodze i konieczności przewidywania, to doświadczenie zdobywane na w własnej dupinie będzie nadal bardzo bolesne. Żadne prawo tego nie "wyreguluje". Poza tym nasza kultura jako kierowców... W tym kraju złośliwość jest za darmo cierpią przeważnie młodzi i "ufni". Doświadczenia nic nie zastąpi. Pozdrawiam 26 i 27 letnich "starych pierdzieli" - 30 latek :-)
OdpowiedzTrzeba przyznać że to brzmi całkiem rozsądnie, pod warunkiem że nie będzie bałaganu.
Odpowiedza ja mimo że jestem młody jestem zadowolony- kategoria a2 mi odpowiada a jak będe miał 24 latka to może zrobie pełne chociaż nie koniecznie, dość już młodych wsiadających na cebry żeby zaszpanować pod disco...
OdpowiedzJa robie kursik teraz na A, ale muszę wyjechać ;( co jak nie zdążę wrócić do kraju na egzamin przed wprowadzeniem ustawy????? Mam robić nowy kurs ??? ;( ;( ;( na A2 ??? Do dupy...
OdpowiedzPieprze te przepisy!!!! Mam wiele znajomych którzy jeźdzą na superbikach bez uprawnień i co. Raz kumpla złapał to mu włepił 500 zł. A jechał grubo ponad 130 km/h. Tak więc ja sobie kupuje za 1 rok moto i olewam to. Pozdro.
Odpowiedzkat prawka A2 - OK pod warunkiem, że po 2 latach będzie potrzebny tylko egzamin w WORDzie (bez żadnego kursu), za który trzeba zapłacić tylko tyle ile za zwykły egzamin i będzie on weryfikował umiejętności zdobyte przez 2 lata jazdy... jest to o tyle inteligentne, że jeżeli, ktoś zda A2 i nie będzie jeździł a podejdzie do tego egzaminu po 2 latach to nie będzie w stanie go zdać, co za tym idzie, wsiąść na coś większego. a kat A od razu to zakazać! bez A2 nie ma zwykłego A i koniec... przymusowo trzeba będzie wyjeździć 2 lata na mniejszym sprzęcie, żeby się wprawić. a i dodałbym wydanie prawka bezterminowo ale z badaniami okresowymi ZA DARMO!
Odpowiedztak i ciekawe co jeszcze. Może za pare lat bedzie kategoria A10 ;o każde prawo jazdy kosztuje i to nie są małe pieniądze. A jak ktos ma sie sie zabić to i tak sie zabije w wieku 24 lat.... ta ustawa niczego nie rowiązuje.
Odpowiedz