Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 46
Pokaż wszystkie komentarzeDziwnie komentujecie według mnie. Nie wiemy dlaczego motocyklista tak sie zachowal co kobieta prowadzaca samochod mu powiedziała czy co. Ale musiala powiedziec cos naprawde obrazliwego ze kopnoł jej w samochod fakt nie powinien tego robic on ale ona tez musiala cos zapoczatkowac. A co do dalszej sytuacji to bez komentarza....
OdpowiedzNawet jezeli zapoczatkowala to on powinien byc madrzejszy i to olac. Nie ma usprawiedliwienia dla jakiejkolwiek agresji. Nawet jakby mu powiedziala ze jest ch.. to nie powinien kopnac w jej samochod. A ona oczywiscie nie powinna probowac go rozjechac.
OdpowiedzCo, żal wam dupę ściska, że motocykl przeciska się w korku? W dupę sobie wsadźcie waszą uprzejmość w puszkach, łaski nie robisz, żeby zrobić miejsce. Można jechać między samochodami w korku? Można. Jak masz kompleks króla szos i problem, że moto przejeżdża szybciej przez miasto niż ty to idź do psychiatry mały niedowartościowany człowieczku, albo lej dzieciaki i babę/męża w domu, wtedy poczujesz się panem/panią i władcą. Ja osobiście nie skopałbym tego auta w TEJ sytuacji, bo szkoda mojego buta. Mam głęboko gdzieś takich kierowców puszek i nie reaguję na chamskie zajeżdżanie drogi, nawet mi to ciśnienia nie podnosi bo to norma u naszych sfrustrowanych kierowców i już zdążyłem się przyzwyczaić. Gdyby mnie ktoś tak potraktował jak to babsko na drodze, nawet bym mordy nie obił bo po co? Najpierw policja, karetka, protokół, później prokurator który z łaską dowaliłby jej/jemu art.160 &1 lub 177 &1, 2, zresztą nie ważne jaka kara by była, wystarczyłoby mi skazanie prawomocnym wyrokiem, później taki pajac będzie miał już tylko dwie/trzy sprawy cywilne, jedna z firmy ubezpieczeniowej za zwrot kosztów naprawy uszkodzonych pojazdów (wina umyślna), ja dostanę kasę albo z polisy OC sprawcy albo z AC mojego, albo z UFG, następna to odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu (spore) i jeszcze jedna to stała renta jak jest to możliwe. Teraz przemyślcie królowie szos czy warto robić taką akcję.
OdpowiedzJeżdżę i motocyklem i samochodem. Nie wciskam się na siłę pomiędzy auta, bo nikt nie ma obowiązku robić mi miejsca. Gdyby ktoś kopnął w moje auto, na pewno bym go nie rozjechał, ale na pewno byłby w gorszym stanie niż motocyklista z tego filmu.
OdpowiedzI tu sie kolego częściowo mylisz od tamtego roku zmieniły sie przepisy, które są martwe cyklisci mogą wymijac auta z prawej strony nie wiem czy tyczy się to tez motocyklistów.
OdpowiedzW artykule przeze mnie podanym nie ma nic o ROWERZYSTACH. Wiem, że przepisy dotyczące ROWERÓW się zmieniły, jeśli chodzi o motocykle - brak zmian, więc obowiązują "stare". Skąd więc "martwe przepisy" ?? Przecież "martwe" to takie, do których weszły w życie nowelizacje, a więc dotyczące ROWERZYSTÓW. Motocykliście nie mogą wyprzedzać prawą stroną (przy krawężniku), tak, jak wolno to rowerom. Reszta ("przeciskanie się środkiem") pozostaje bez zmian.
OdpowiedzRacja nie ma słowa o ROWERZYSTACH ,ale czy cześć szanownego grona poruszającego się samochodami wie o tym że rowerzyści mogą ich wyprzedzać z prawej strony i zwracają na nich uwagę bez zbulwersowania , chciałem się również dowiedzieć co tyczy motocyklistów wiem że nie mogą z prawej. Ale przeciskania środkiem im nikt nie zabroni jeśli nie przekraczają lini ciagłej zgadza się? I tu sie nasuwa pytanie co komu przeszkadza ze ktoś przejedzie środkiem i wystartuje jako pierwszy nietamujący ruchu chyba nikomu to honoru nie ujmuje.
OdpowiedzTa właśnie "część szanownego grona" widocznie ma się za pępek świata i swoje frustracje próbuje przelać na motocyklistów. O wiedzy najczęściej można zapomnieć. ;) "Co komu przeszkadza ze ktoś przejedzie środkiem i wystartuje jako pierwszy nietamujący ruchu chyba nikomu to honoru nie ujmuje." I właśnie w tym wydźwięku pisałem komentarz. Skoro mnie nie boli zostawienie kawałka asfaltu z lewej strony mojego pasa, to po co złośliwość niektórych kierowców, gdy jadę na moto ? "Żal d*** ściska" ? No bo ja już nie wiem, jak wytłumaczyć sobie takie zachowanie...
OdpowiedzPowinien suce wpierdolić! Jak idiotka ma okres to niech się powiesi, a nie robi popisówki takim gruchotem!
OdpowiedzKoleś kopać nie powinien choć babka ewidentnie go zajechała. Nie było to "kopnięcie śmierci" w przeciwieństwie do potrącenia, które mogło skończyć się tragicznie. Bilans: poturbowany motocyklista, uszkodzony motor i 3 samochody, a wszystko dzięki jednej głupiej flądrze.
Odpowiedzfakt jest taki że kopać w tego fiata nie musiał, ale z drugiej strony nie wiemy na co ta reakcja była odpowiedzią. Tak czy inaczej kobieta nie powinna więcej wsiadac za kierownice. Zakas sadowy i za kraty. Poniszczyła nie tylko motocykl kolesia ale i kilka innych pojazdów. Próbowała przejechac faceta i widać że problemy powinna rozwiazywac u psychiatry. Za cos takiego wyłącznie wiezienie. Gdyby mnie to spotkało, to z pewnoscia nie kopał bym w jej auto, ale za taki numer łeb bym urwał i nogi polamal. Takich ludzi powinno sie utylizowac, jak szkodniki.
Odpowiedzfakt jest taki że kopać w tego fiata nie musiał, ale z drugiej strony nie wiemy na co ta reakcja była odpowiedzią. Tak czy inaczej kobieta nie powinna więcej wsiadac za kierownice. Zakas sadowy i za kraty. Poniszczyła nie tylko motocykl kolesia ale i kilka innych pojazdów. Próbowała przejechac faceta i widać że problemy powinna rozwiazywac u psychiatry. Za cos takiego wyłącznie wiezienie. Gdyby mnie to spotkało, to z pewnoscia nie kopał bym w jej auto, ale za taki numer łeb bym urwał i nogi polamal. Takich ludzi powinno sie utylizowac, jak szkodniki.
OdpowiedzKoleś na motocyklu za taki numer powinien dostać z klucza do kół. Pas pomiędzy samochodami to jest uprzejmość a nie przymus, o czym wielu jeźdźców wpadających na prędkości pomiędzy samochody zapomina. Na drodze wszyscy chcemy dojechać do celu, i im mniej problemów sobie nawzajem będziemy tworzyć tym lepiej. A bycie chamskim automatycznie nastawia gawiedź antymotocyklowo.
Odpowiedzkierujący pojazdem powinien się trzymać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni tak mówi kodeks ruchu drogowego, kierujacy samochodami czesto na przekór stoja tak by nie mozna było ich wyminąć dlatego dochodzi do takich sytuacji
Odpowiedztak...wszystko się zgadza. W takim razie, kim według Ciebie jest motocyklista? nie przypadkiem "kierującym pojazdem" który powinien się zgodnie z kodeksem trzymać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni?? I co z minimalną odległością od omijanego, wyprzedzanego pojazdu?? To motocyklistów nie dotyczy? Każdy ma coś za uszami, więc nie wolno jednostronnie, w zaparte iść i bronić jednej strony...
OdpowiedzBardzo mi się podoba kolegi komentarz. Więcej uprzejmości. Czasami ustępujesz, innym razem ustępują Tobie.
OdpowiedzNie do końca widzę, czym ona mu zawiniła, że aż jej samochód skopał... Na jej miejscu też pewnie chciałbym wyrównać rachunek, chociaż nie w tak ekstremalny sposób.
Odpowiedzwytargać za włosy z samochodu, mordą do ziemi, przycisnąć kolanem i czekamy na policję. Takich ludzi powinno się eliminować z życia codziennego
OdpowiedzKopanie w samochód było zupełnie niepotrzebne i nie na miejscu, ale reakcja baby ostro przesadzona. Za coś takiego powinna trafić na parę lat za kratki za umyślną próbę zabójstwa, zniszczenie mienia oraz spowodowanie kilku wypadków, a także zagrożenie życia osób postronnych (np. wbiła się w inny samochód i rozepchnąła przez inne).
OdpowiedzI dobrze zrobiła będzie jej BUC samochód kopał
OdpowiedzJeżdżę autem i motocyklem, jakby mi ktoś chamsko jebnął w auto z buta też bym po nim przejechał bez wahania. Wcale się babce nie dziwię. Kultura po jednej i drugiej stronie powinna być. Po *** kopał w auto?
Odpowiedzco nie zmienia faktu że oczywiście babka jakaś jebnięta jakaś, widze właśnie że mu pierwsza zajechała specjalnie drogę. Ale i tak, lepiej było jej jebnąć w pysk niż kopać w auto.
OdpowiedzOj miała kobita ten "swój" zły dzień. Facet widać nie kumaty, może nie ma żony po prostu. Trzeba było taką omijać z daleka, nie dyskutować, nie patrzeć się a już na pewno nie zaczepiać, bo wszyscy widzimy jak się to kończy ;-)
OdpowiedzNIE ZATRZYMUJCIE MOTOCYKLA W MIEJSCU W KTÓRYM KIEROWCA MOŻE WAM ZROBIĆ KRZYWDĘ! Jak chcecie się z kimś bić, albo urwać lusterko to albo z zaskoczenia albo tak aby jego przewaga blachy i mocy samochodu was nie zabiła. I niestety mówię to z doświadczenia, bo mnie też kierowca merola sponiewierał motocykl i pojechał. Miał sprawę w sądzie tylko dlatego, że zdążyłem uskoczyć i spisać numery. SAMOCHÓD MA PRZEWAGĘ, NIE LEKCEWAŻ JEJ!
OdpowiedzOczywiście nie chciałbym jej spotkać na drodze, ale jakby doszło do takiej sytuacji z moim udziałem to wtedy ona by żałowała że mnie spotkała.
Odpowiedz