Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
OK, jasna sprawa, teraz lepiej rozumiem intencje przy pisaniu tekstu. U mnie akurat wygląda to tak, że ustawia się długa linia aut na ulicy przedzielonej podwójnym pasem biegnącej w kierunku centrum, która w dodatku jest kręta. Można nie wiem, jak się wpatrywać we wsteczne lusterka, a sytuacja i tak może zaskoczyć. Powiem jednak, że żaden motocyklista, czy motorowerzysta nie zaskoczył mnie tak, jak samochodziarz, który omijał ten cały bałagan na Kartuskiej w Gdańsku po prawej chodnikiem. No i tu rączki opadają. Usunąć się w lewo? A co , jak będzie jechał motocyklista? Racja - uprzejmość może zabić (ćwieka).