Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Mieszkam parę kilometrów od tego miejsca, ale nie jeżdżę tam. Za dużo widziałem tam wypadków i to nie tylko motocyklowych. Jeszcze kilka lat temu 4 razy w tygodniu jeździłem tamtędy do i z pracy, wystarczy tylko niewielki deszcz i można tam zaliczyć glebę, a samochodem rów. Miejsce to wydaje się być idealne do szybkiej jazdy na moto - ale ze względu na duży ruch oraz barierki takim nie jest. Co do toru, to wcale mi się nie wydaje że wybudowanie go w Małopolsce spowoduje że takie miejsca jak "patelnie" nie będzie oblegane przez motocyklistów. Myślę że wręcz przeciwnie :-/ Ktoś pojeździ po torze, a potem pojedzie na winkle by sprawdzić czy nabrane doświadczenie na torze przełoży się i tu. A pokusa jest zawsze i tylko to co ma się w głowie może spowodować dostrzeżenie potencjalnego zagrożenia. Wiem ktoś może powiedzieć że pierniczę i nie mam racji, ale każdy prędzej czy później dojdzie do takich wniosków jak ja. Pozdrawiam i życzę przyczepności oraz gumowych barierek.