Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Osoba czyli "bohater" danej chwili, wieszający linkę na drodze leśnej NIE WIE że gdy "twu twu" ktoś straci głowę na tej lince, w momencie gdy przyjdzie po NIEGO policja do domu, panowie policjanci powiedzą mu że ZABIŁ CZŁOWIEKA ten "bohater" najpierw zwymiotuje a potem się zesika albo puści "dwójkę" w gacie , albo wszytko na raz. Potem zostanie zakuty w kajdany. Tak kończy się jego "bohaterska" walka z tym światem. Sam przeniosłem się na tor zamiast jeździć po lasach. Torów jest niestety mało w Polsce, ale są bezpieczniejsze niż lasy.