Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
A czy teraz masz inny rozgłos, no bez jaj, i tak za wszytko są winni motocykliści, po równo z kibicami, a to że 125 może być zabójczo szybkie nic nie zmieni, i przy tych, 120 do 140 które osiąga orginalna 125 (biegówka) można już się rozstrzaskać, a to że cagiva mito, może być wyżyłowana do 54 KM to nic nie zmienia, bo przecież i tak, przy prędkości ponad 200 km/h nie ma znaczenia czy lece, na 125cc3 czy 1000cc3, ten artykuł poruszył coś ważniejszego, uderzył w to, że motocylkiści chcą być niszową grupą, by być czymś za czym ludzie bd się oglądać, i przyznaj ze taka jest prawda, nie ważne czy yosimura czy DD to łeb się mało nie urwie przechodniom, a jak leci Chopper, to laski sciągają majty przez głowę, i taka jest prawda i to jest piękne, a ci którzy chcą to zatrzymać dla siebie, boją się że ludzie przestaną zwracać na nich uwagę, jak teraz na zwykły samochód, bo przecież jeśli nie jesteś na pasach to nie patrzysz nawet w ich stronę, ale jak to mówią coś za coś, możemy bardzo wiele zyskać, tracąc na ( niewiem jak to nazwać dobrze a le może to) niespotykalności :D, pozdrawiam LwG.