Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
I nigdy nie wyeliminujesz ludzi nieodpowiedzialnych. Wśród posiadaczy prawa jazdy kat. A oraz B również jest pełno osób nieodpowiedzialnych. Wśród motocyklistów jest wielu bardzo nieodpowiedzialnych, którzy jeżdżą zupełnie bez prawa jazdy. I co? I nic. Przepisami świata nie zmienisz. Oczywiście nawet za całkowitym zniesieniem obowiązkowych kursów - skoro jest egzamin, to przecież nie powinno mieć znaczenia czy ktoś nauczył się jeździć na kursie czy nauczył go tata. Mnie na rowerze nauczył jeździć dziadek i jakoś jeżdżę już od prawie 30 lat i nikomu (w tym sobie) nie zrobiłem krzywdy. A przecież nie którzy nieodpowiedzialni rowerzyści giną w wypadkach. Dodam, że NIGDY w swoim życiu nie jechałem na rowerze w kasku. Odpowiedzialności nie tworzą przepisy, tylko ludzie, rodzice powinni uczyć jej dzieci. W państwie eurosocjalistycznym jakim jest Polska, niestety całą odpowiedzialność za nas próbują zdjąć z nas urzędnicy. Więc nie ma się co dziwić, że osób nieodpowiedzialnych jest coraz więcej. Ale ta zmiana w przepisach akurat tylko te statystyki może poprawić.