Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Paranoje na egzaminie: 1. Egzaminator spokojnie przyznaje, że nie umie pokonać aktualnego placu, ale to nie ma znaczenia, bo nie on zdaje egzamin 2. Kursant przed egzaminem jest zmuszany do podpisania oświadczenia, że świadomie zdaje egzamin na motocyklu danej pojemności (jakby miał wybór, brak podstaw w ustawie). 3. Egzaminator podważa jakość ochraniaczy certyfikowanego i zgodnego z ustawą stroju motocyklowego, w którym osoba pojawiła się na egzaminie, za to nie ma uwag do zdawania w tenisówkach. 4. Brak możliwości zapoznania z maszyną przed wykonaniem zadań na placu. Każdy instruktor pozwala kursantowi na dwa kółka na szkoleniu dla obycia z maszyną zanim zacznie szkolenie, egzaminator mówi "ma Pan te 2m przed 8-ką, na wyczucie motocykla" 5. Ślepe trzymanie się limitów prędkości na placu, w warunkach obniżonej przyczepności kół do nawierzchni.