Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
No własnie ty i twoj przedmówca dotykacie sedna problemu, czyli komplente niezrozumienie tego o co chodzi w takich pucharach. To nie są wyscigi, tylko zabawa z elementem wyscigów. Wy mowicie o typowym w Polsce pozerstwie i strojeniu groznych min i udawaniu ze to co robicie to prawie jak MotoGP. I że jest to bardzo poważne, a wy jesteście pro. Macie parcie na "wyscigi" - są klasy pucharu polski i mistrzostw polski, choć pewnie wy odnaleźlibyscie sie i w Grand Prix. tam mozecie sie wykazac. W Anglii był puchar na starych CB500 i jakoś nikt sie nie zabijał. W Polsce Radek Przadka zamiatał pozerów na wiekowym Gixxerze i też było dobrze. Zobaczcie jakimi sprzetami jezdza na track dayach Niemcy, Czesi, Amerykanie czy Anglicy. To czesto pełnoletnie fury i nikt sie tam nie sili na udzielanie z poważną miną ich włascicielom pouczeń że na tym można sie zabić...