Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Dla mnie sprawa jest prosta. 1. Zglosić fakt na policje. Przecież numery są do odczytania. Nic więcej. Troche chodzenia koło sprawy ale myślę, że by się opłaciło. Dziś motocyklista, a jutro samochód albo babcia na pasach. Takich trzeba niszczyć, ale prawnie.