Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Wstęp do lasu powinien być na bilet imienny a w lesie monitoring. Problemu by nie było. Zbieranie runa leśnego jedna taryfa, wycieczka piesza inna a dla zmotoryzowanych czy pedałujących jeszcze inna. Niestety jak coś jest za darmo i jest dostępne dla każdego to co poniektóre palanty uważają, że to ich i mogą robić co chcą. Potem dziwią się, że ktoś na nich sidła zastawia. W takiej sytuacji może powinno wejść w życie prawo pozwalające leśnikom i myśliwym na regulację pogłowia szkodników?