Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Hmm.. Szkoda że byłam tak zacofana i dopiero po jego śmierci dowiedziałam się o jego kawałkach i jego wyczynach na motorze... Zaimponował mi bardzo. Robił to co kochał... Bóg zabiera niewłaściwe osoby w niewłaściwym czasie... Mamy wielki żal i smutek... Jak musi się czuć teraz jego rodzina... przyjaciele... dziewczyna.... ;c Zostaje osobą którą będę pamiętać do końca... wzorować się na nim że robił to co kocha. LwG na niebieskich autostradach..... [*] [*] ;((