Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Cuś mi się zdaje że żółtkom z YAMACHY brakuje pomysłów.Motocykl sportowy to osiągi i postęp techniczny a nie kształt i kolor czy bohomazy na owiewkach.Nie wiem z kąt w ogóle pomysły rodem z Halloween by malować motocykle i akcesoria w czaszki czy symbole śmierci,przecież motocykl mógłby być symbolem szczęścia i miłości właściciela.A może chodzi tu o to by motocyklistów przedstawić jako samobójców a ich pojazdy jako maszyny śmierci...
Cuś mi się zdaje że żółtkom z YAMACHY brakuje pomysłów.Motocykl sportowy to osiągi i postęp techniczny a nie kształt i kolor czy bohomazy na owiewkach.Nie wiem z kąt w ogóle pomysły rodem z Halloween by malować motocykle i akcesoria w czaszki czy symbole śmierci,przecież motocykl mógłby być symbolem szczęścia i miłości właściciela.A może chodzi tu o to by motocyklistów przedstawić jako samobójców a ich pojazdy jako maszyny śmierci...