Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Nasze prawo to żenada nie prawo.
Dobrym choć tragicznym przykładem był brat mojej dobrej koleżanki. Chłopak lat 16 jechał skuterkiem do domu. Typ go trafił „bo go nie zauważył”.
Uciekł z miejsca zdarzenia piechotą bo samochód wylądował w rowie. Policja stwierdziła zgon i zaczęła „śledztwo”.
Następnego dnia rano typ zgłosił się na policje z ojcem i adwokatem.
Finał tej sprawy: rok w zawieszeniu na 3 lata + jakaś tam grzywna kwoty nie pamiętam i zakaz prowadzenia samochodu przez 5 lat.
Dziękuję nie mam więcej pytań.
Nasze prawo to żenada nie prawo. Dobrym choć tragicznym przykładem był brat mojej dobrej koleżanki. Chłopak lat 16 jechał skuterkiem do domu. Typ go trafił „bo go nie zauważył”. Uciekł z miejsca zdarzenia piechotą bo samochód wylądował w rowie. Policja stwierdziła zgon i zaczęła „śledztwo”. Następnego dnia rano typ zgłosił się na policje z ojcem i adwokatem. Finał tej sprawy: rok w zawieszeniu na 3 lata + jakaś tam grzywna kwoty nie pamiętam i zakaz prowadzenia samochodu przez 5 lat. Dziękuję nie mam więcej pytań.