Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Panie Arturze, nie kwestionuje nakłądu pracy i wielkosci nazwisk które pan wymienil w tym Pan własnego. Problem polega jedynie na tym że przez ostatnie wiele lat dla garstki o ktorej pan mowi był to sport i pasja, ale dla wiekszosci zawodników to była forma rozrywki i jak to sie dzis mowi "lansu". Dlatego nie mamy wynikow. Nikt mi nie powie ze przez ostatnie 10-15 lat nie mozna bylo juz jakiegos mlodego szybkiego kota wychodowac. Mozna bylo o czym jako profesjonalista w tym fachu doskonale pan wie. Ale ten sport u nas kryje wiele patologii, poczynajac od samych władz sporotwych. I majac to wszystko na uwadze jestem lekko zdziwiony że niektorzy tutaj probuja uczynic z WMP os wszechswiata wokol ktorej wszystko sie obraca. Panowie, 99% motocyklistow w Polsce nie widziala nawet wyscigow na żywo. O czym my mowimy, proponuje wrocic na ziemię.