Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
No i dobrze, że będzie trzeba mieć kartę na motorower czy skuter. Teraz teoretycznie na drogę może wyjechać ktoś, kto nie ma bladego pojęcia o przepisach. Nóż mi się w kieszeni otwiera jak czasem widzę, co wyprawiają goście na skuterach (zwłaszcza niektóre 13, 14-letnie gnojki, którym tatuś kupił zabawkę. Ale to jest zupełnie inny temat - oni od dawna muszą mieć kartę i nie zawsze coś to daje. Mózgu dokument nie naprawi.).
Nie chodzi o to, żeby trzeba było robić coś jak prawo jazdy z długim, kosztownym kursem. Ale niech wprowadzą obowiązek chociaż sprawdzenia podstawowej, teoretycznej wiedzy o przepisach.
No i dobrze, że będzie trzeba mieć kartę na motorower czy skuter. Teraz teoretycznie na drogę może wyjechać ktoś, kto nie ma bladego pojęcia o przepisach. Nóż mi się w kieszeni otwiera jak czasem widzę, co wyprawiają goście na skuterach (zwłaszcza niektóre 13, 14-letnie gnojki, którym tatuś kupił zabawkę. Ale to jest zupełnie inny temat - oni od dawna muszą mieć kartę i nie zawsze coś to daje. Mózgu dokument nie naprawi.). Nie chodzi o to, żeby trzeba było robić coś jak prawo jazdy z długim, kosztownym kursem. Ale niech wprowadzą obowiązek chociaż sprawdzenia podstawowej, teoretycznej wiedzy o przepisach.