Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Dzień drugi był już o wiele łatwiejszy od dnia pierwszego. Błota prawie nie było tor idealnie wilgotny dzięki czemu się nie kurzyło. Rzeczą która nie powinna mieć miejsca to, to że osoby z wyższych klas takich jak E2E3/Weteran Pakowali się na start do klasy Junior/E1 co ułatwiało im sprawę bo byli te parę minut do przodu względem innych rywali. Takie zajście miało tak samo miejsce w dzień pierwszy. Nie mówię o wszystkich tylko o pojedyńczych osobach które to chcąc wygrać za wszelką cenę oszukują w sposób CHAMSKI dla innych zawodników. Jak wspomniano w artykule to trasa była bardzo skracana. Utworzyły się niebezpieczne koleiny w których to łatwo było można wyłapać glebę :] Rywalizacja wzrosła można było spokojnie gnać przed siebie. Pozdrawiam 3ndriu #312
Dzień drugi był już o wiele łatwiejszy od dnia pierwszego. Błota prawie nie było tor idealnie wilgotny dzięki czemu się nie kurzyło. Rzeczą która nie powinna mieć miejsca to, to że osoby z wyższych klas takich jak E2E3/Weteran Pakowali się na start do klasy Junior/E1 co ułatwiało im sprawę bo byli te parę minut do przodu względem innych rywali. Takie zajście miało tak samo miejsce w dzień pierwszy. Nie mówię o wszystkich tylko o pojedyńczych osobach które to chcąc wygrać za wszelką cenę oszukują w sposób CHAMSKI dla innych zawodników. Jak wspomniano w artykule to trasa była bardzo skracana. Utworzyły się niebezpieczne koleiny w których to łatwo było można wyłapać glebę :] Rywalizacja wzrosła można było spokojnie gnać przed siebie. Pozdrawiam 3ndriu #312