Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Dla prawdziwego motocyklisty nie ma znaczenia na czym jeździ bo czerpie przyjemność z samej jazdy a nie z lansu,a co do nauki, nikomu nie zaszkodzi, ja jak robiłem prawko to realia same to regulowały najmocniejszym gratem była Jawa 350 i etz 251. Japonia była nieosiągalnym marzeniem . I jakoś nikt nie narzekał. Pamiętajmy iż umiejętność nie zawsze idzie w parze z zasobnością portfela.
Dla prawdziwego motocyklisty nie ma znaczenia na czym jeździ bo czerpie przyjemność z samej jazdy a nie z lansu,a co do nauki, nikomu nie zaszkodzi, ja jak robiłem prawko to realia same to regulowały najmocniejszym gratem była Jawa 350 i etz 251. Japonia była nieosiągalnym marzeniem . I jakoś nikt nie narzekał. Pamiętajmy iż umiejętność nie zawsze idzie w parze z zasobnością portfela.