Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Witam chciałbym podzielić się z wami moja opinią na temat tego skutera. Skuter kupiłem we wrześniu ubiegłego roku (nowy) cieszyłem sie jak dziecko bo fajnie wyglada i ma ładny dzwiek silnika i po 1000km sie zaczeło... problemy z elektryka ciągle padajacy akumulator trzymał ok 3 godz. Wiec darowałem sobie palenie go z rozrusznika po kilku kopnieciach (lekkich) odpadła kopka koszt nowej 50zł została wymieniana 3 razy bo tak sie to urywało raz nawet musiałem wymienic cały mimośrut. Nie dający sie wyregulować gaznik Nastepnie problemy zaczeły sie z elektryka po przejechaniu 100 metrów na mokrej nawierzchni skuter gasł i dopiero po 30 minutach mozna było go odpalic... Kazdy elektryk rozkładał rece nawet w serwisie zippa. oliwy do ognia dolało to iż przekładnie sie rozszczelniła i wyciekał olej. 23 czerwca 2008 skuter został sprzedany przy przebiegu 3800km. Wnioski: skuter stał w serwisie dłużej niz nim jeżdziłem skuter kosztował mnie 4400zł + 1000 zł które musiałem wsadzić w czesci... Więc nie dajmy sie zwieśc tandetnej gwarancji i urokowi tego skutera szit jakich mało.
Witam chciałbym podzielić się z wami moja opinią na temat tego skutera. Skuter kupiłem we wrześniu ubiegłego roku (nowy) cieszyłem sie jak dziecko bo fajnie wyglada i ma ładny dzwiek silnika i po 1000km sie zaczeło... problemy z elektryka ciągle padajacy akumulator trzymał ok 3 godz. Wiec darowałem sobie palenie go z rozrusznika po kilku kopnieciach (lekkich) odpadła kopka koszt nowej 50zł została wymieniana 3 razy bo tak sie to urywało raz nawet musiałem wymienic cały mimośrut. Nie dający sie wyregulować gaznik Nastepnie problemy zaczeły sie z elektryka po przejechaniu 100 metrów na mokrej nawierzchni skuter gasł i dopiero po 30 minutach mozna było go odpalic... Kazdy elektryk rozkładał rece nawet w serwisie zippa. oliwy do ognia dolało to iż przekładnie sie rozszczelniła i wyciekał olej. 23 czerwca 2008 skuter został sprzedany przy przebiegu 3800km. Wnioski: skuter stał w serwisie dłużej niz nim jeżdziłem skuter kosztował mnie 4400zł + 1000 zł które musiałem wsadzić w czesci... Więc nie dajmy sie zwieśc tandetnej gwarancji i urokowi tego skutera szit jakich mało.