Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Witam Was wszystkich! Ja trochę z innej beczki. Czytam sobie wasze pytania i trochę się przejmuję. Jeżdżę na motorze od 8 roku życia (simson skuter), teraz mam 29 i VTR 1000, taki Mustang na dwóch kołach, nie jest typowo sportowy ale wszystko da się na nim zrobić i prawie bez obsługowy motor. Problemem jest tylko fakt, że co raz więcej ludzi kupuje motory dla tzw. lansu czy szpanu. Ja wiem, że laski patrzą i w ogóle, ale kochani nie odkręcajmy na max w największym ruchu, między autami czekając tylko na szparę między nimi, żeby się zmieścić. A prośbę moją motywuję tym, że Policja coraz częściej skupia się przez to na motorach i ja dostaję między innymi w dupę. Ostatni złapali mnie za jazdę z nadmierną prędkością - 160 km/h - Łódź, al. Włókniarzy ,trzy pasy puste. Wiem, może to 160 to trochę za dużo pod kątem prawa, ale sami wiecie, że nie da się inaczej, co mam 80 jeździć? Może czyta to Policja, zatem proszę zwrócic uwagę na pewne różnice i zastanowić się czy 10 punktów i 5 stów czegoś mnie na uczy czy raczej wkur.... jako niesprawiedliwość. Jestem raczej ostrożny, za dużo grobów ludzi takich jak my widziałem. Pozdrawiam i Bóg z Wami!