Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Słuszna uwaga. Dodajmy jeszcze choćby minimalne wydłużenie czasu świecenia "żółtego", bo obecnie czas ten na ogół jest tak krótki, że nieraz nie daje możliwości podjęcia decyzji,czy stawać na hamulcu, czy przejechać. Za komuny świetnie się sprawdzał sposób polegający na tym, że pod koniec świecenia światła zielone parę razy migały, a dopiero potem zapalały się żółte. Super to było, ostrzeganie o zmianie było z większym wyprzedzeniem. I komu to przeszkadzało ?...
Słuszna uwaga. Dodajmy jeszcze choćby minimalne wydłużenie czasu świecenia "żółtego", bo obecnie czas ten na ogół jest tak krótki, że nieraz nie daje możliwości podjęcia decyzji,czy stawać na hamulcu, czy przejechać. Za komuny świetnie się sprawdzał sposób polegający na tym, że pod koniec świecenia światła zielone parę razy migały, a dopiero potem zapalały się żółte. Super to było, ostrzeganie o zmianie było z większym wyprzedzeniem. I komu to przeszkadzało ?...