Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Funkcjonariusze publiczni, w ułamkach sekundy wyważyli i zadecydowali w jakim stopniu doszło do stworzenia zagrożenia ze strony kierującego motocyklem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego mając jednocześnie obowiązek zadbania o bezpieczeństwo na drodze. Przypominam, że decyzja policjantów to ułamki sekundy, a napisanie tego artykułu i niektórych niepoważnych komentarzy nie było podyktowane przymusem podjęcia natychmiastowej decyzji życiowej i zawodowej na forum w Internecie, gdzie w tym samym czasie na drodze inny człowiek mógł w ułamkach sekundy stracić życie, bezpowrotnie. Motocyklista zagrożenie w ruchu drogowym, spowodował celowo już przed "spotkaniem bliskiego stopnia z radiowozem". Motocyklista zdecydował o losie swojego pasażera, gdy policjanci zatrzymywali kierowcę do kontroli. Dziękuję funkcjonariuszom policji za to, że zrobili wszystko, utrzymali bezpieczeństwo w ruchu drogowym i bez większych ofiar w ludziach. A osoby wypowiadające się na forum w sposób niepoważny i nie podparty kodeksem drogowym, przepisami ruchu drogowego i przepisami prawa zachęcam do tej lektury, mniemając, że są uczestnikami ruchu drogowego, co najwyżej TYLKO jako PIESI!!!!
Funkcjonariusze publiczni, w ułamkach sekundy wyważyli i zadecydowali w jakim stopniu doszło do stworzenia zagrożenia ze strony kierującego motocyklem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego mając jednocześnie obowiązek zadbania o bezpieczeństwo na drodze. Przypominam, że decyzja policjantów to ułamki sekundy, a napisanie tego artykułu i niektórych niepoważnych komentarzy nie było podyktowane przymusem podjęcia natychmiastowej decyzji życiowej i zawodowej na forum w Internecie, gdzie w tym samym czasie na drodze inny człowiek mógł w ułamkach sekundy stracić życie, bezpowrotnie. Motocyklista zagrożenie w ruchu drogowym, spowodował celowo już przed "spotkaniem bliskiego stopnia z radiowozem". Motocyklista zdecydował o losie swojego pasażera, gdy policjanci zatrzymywali kierowcę do kontroli. Dziękuję funkcjonariuszom policji za to, że zrobili wszystko, utrzymali bezpieczeństwo w ruchu drogowym i bez większych ofiar w ludziach. A osoby wypowiadające się na forum w sposób niepoważny i nie podparty kodeksem drogowym, przepisami ruchu drogowego i przepisami prawa zachęcam do tej lektury, mniemając, że są uczestnikami ruchu drogowego, co najwyżej TYLKO jako PIESI!!!!