Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Ostatnio jadę z żoną autem i widze jak jakiś słój z lublina wywala peta na stołęczną ulicę. Krew mnie zalała. Przyjedzie i syfi a później mówi 'eee wsiawa to smieci i brud'. Następnie słoik zmienił pas. Oczywiście bez kierunkowskazu. No ręce mi opadły. Jak przyjeżdżam do kogoś w gości, wycieram buty, nie wycieram glutów o meble i nie sram na wycieraczkę. U siebie też tego nie robię. Prosze więc o wszystkich z blachami na LU również o odrobinę kultury.