Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zgadzam sie w 100%, moj pierwszy motocykl ktory dal mi poczucie pewnosci siebie, (a mialem w stajni juz chyba wszystkie typy) regularnie dawal szlifowac podnozki i zachecal do jeszce glebszych zlozen a przy tym duzo wybaczal i lubil wyskoczyc na przejazdzke w pole i brodzic w plytkiej wodzie. Z tylnim kufrem jako oparcie i z akcesoryjnym wydechem zostal polubiony przez moja lepsza polowe. GSX-r 600 k4 ktorego mialem pozniej dawal mi do zrozumienie "albo ja, albo ty", wieczna walka. Wspomnienia jakie po nim zostaly, to: zlamany obojczyc, bolace nadgarstki, wieczne klotnie z zona.