Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Z tego co tu czytam to widzę, że wypowiadają się tu praktycznie samo specjaliści... Jeśli kask droższy to musi być lepszy? Przepraszam, ale to kasa chroni czaszkę czy kask? W teście sprawdzili to do czego jest stworzony kask czyli ochrony w czasie uderzenia. Jeśli jest w którymś tańszym kasku zbyt głośno to polecam zatyczki do uszu. Kask ma chronić głowę, a to że będzie tam szum to mniejsza o to. Ja tam wolę kupić tańszy kask bez napisu Schuberth czy Arai, ale bezpieczny. Moja głowa w czasie upadku będzie szczęśliwa, że akurat miałem kask LS2 za 350zł a nie Shoei za 2000zł. A i więcej kasy na dobrą resztę ubrania zostanie coby mi stóp nie pogniotło.
Niestety większość ludzi w tym kraju dalej żyje przekonaniami, że samochód sprowadzony z Niemiec musi być dobry, "francuzy" muszą się psuć, a im droższe tym musi być lepsze.
Z poważaniem i mam nadzieję, że się w końcu nawrócicie i uwierzycie w to co piszą ludzie zajmujący się.
Z tego co tu czytam to widzę, że wypowiadają się tu praktycznie samo specjaliści... Jeśli kask droższy to musi być lepszy? Przepraszam, ale to kasa chroni czaszkę czy kask? W teście sprawdzili to do czego jest stworzony kask czyli ochrony w czasie uderzenia. Jeśli jest w którymś tańszym kasku zbyt głośno to polecam zatyczki do uszu. Kask ma chronić głowę, a to że będzie tam szum to mniejsza o to. Ja tam wolę kupić tańszy kask bez napisu Schuberth czy Arai, ale bezpieczny. Moja głowa w czasie upadku będzie szczęśliwa, że akurat miałem kask LS2 za 350zł a nie Shoei za 2000zł. A i więcej kasy na dobrą resztę ubrania zostanie coby mi stóp nie pogniotło. Niestety większość ludzi w tym kraju dalej żyje przekonaniami, że samochód sprowadzony z Niemiec musi być dobry, "francuzy" muszą się psuć, a im droższe tym musi być lepsze. Z poważaniem i mam nadzieję, że się w końcu nawrócicie i uwierzycie w to co piszą ludzie zajmujący się.