Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
A jednak ta "wylansowana" nisza rynkowa jakoś ma się dobrze:
- Honda Transalp 650/700, Vardaero 1000,
- Suzuki DL 650/1000,
- Yamaha TDM 850/900, Super Tenere 1200, Tenere 660,
- Kawasaki Versys 650 (świetnie sprzedający się model)
- BMW F650, GS1200, F800GS itp
- Aprilia Caponord 1000,
- Cagiva Navigator 1000, Grand Canyon 900,
SUV wiadomo nie pojedzie tam tam gdzie dojedzie LR Defender, ale idiotyzmem jest kupować Audi A8 jeśli ma się kilkusetmetrowy dojazd do domu który zimą niemal każdego ranka przykrywa 20 cm warstwa śniegu... Idiotyzmem byłoby tez kupowanie Defendera czy dychawicznego Patrola tylko po to aby przejechac ten feralny odcinek po czym wjechać na asfalt... Idelane rozwiązanie to właśnie feralny SUV, który jest za ciężki na topienie w gnoju po klamki, i prowadzisię gorzej niż A8, ale jest idealny na drogi drugiej kategorii gdy czasem trzeba zjechać z asfaltu.
Dzisiejsze osobówki to już nie czasy Passat B4 czy Golfa 3 - są niskie i na gruntowej drodze łatwo je uszkodzić od spodu.
A jednak ta "wylansowana" nisza rynkowa jakoś ma się dobrze: - Honda Transalp 650/700, Vardaero 1000, - Suzuki DL 650/1000, - Yamaha TDM 850/900, Super Tenere 1200, Tenere 660, - Kawasaki Versys 650 (świetnie sprzedający się model) - BMW F650, GS1200, F800GS itp - Aprilia Caponord 1000, - Cagiva Navigator 1000, Grand Canyon 900, SUV wiadomo nie pojedzie tam tam gdzie dojedzie LR Defender, ale idiotyzmem jest kupować Audi A8 jeśli ma się kilkusetmetrowy dojazd do domu który zimą niemal każdego ranka przykrywa 20 cm warstwa śniegu... Idiotyzmem byłoby tez kupowanie Defendera czy dychawicznego Patrola tylko po to aby przejechac ten feralny odcinek po czym wjechać na asfalt... Idelane rozwiązanie to właśnie feralny SUV, który jest za ciężki na topienie w gnoju po klamki, i prowadzisię gorzej niż A8, ale jest idealny na drogi drugiej kategorii gdy czasem trzeba zjechać z asfaltu. Dzisiejsze osobówki to już nie czasy Passat B4 czy Golfa 3 - są niskie i na gruntowej drodze łatwo je uszkodzić od spodu.