Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Fajna wyprawa. Jednak moim zdaniem warto dołożyć niewiele, bo kilkaset km i przejechać najfajniejszymi zakątkami Norwegii - droga troli, droga atlantycka, fiordy, Bergen, zrobić jakieś drobne trekingi.
Z drugiej strony najlepiej przeciąć jak najszybciej kraje bałtyckie i Finlandię gdzie nie ma nic ciekawego.
A spać najlepiej na dziko, nie problem znaleźć mega miejscówkę np nad fiordem z dala od cywilizacji, tylko co kilka dni coś wynająć lub kemping żeby się wykąpać i podładować powerbanki.
Fajna wyprawa. Jednak moim zdaniem warto dołożyć niewiele, bo kilkaset km i przejechać najfajniejszymi zakątkami Norwegii - droga troli, droga atlantycka, fiordy, Bergen, zrobić jakieś drobne trekingi. Z drugiej strony najlepiej przeciąć jak najszybciej kraje bałtyckie i Finlandię gdzie nie ma nic ciekawego. A spać najlepiej na dziko, nie problem znaleźć mega miejscówkę np nad fiordem z dala od cywilizacji, tylko co kilka dni coś wynająć lub kemping żeby się wykąpać i podładować powerbanki.