Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Pisałem do ŚM". Ten obraz mojej XSy (po prawej stronie tej "opowiastki") to wisi na drzwiach mojego pokoju i mam go stale przed oczami. No cóż - starczy sentymentalizm! Namalowała go w 2006 r bardzo zdolna plastyczka Matylda Mika. Jest to jakaś technika wodna (akwarela) specjalnie starzona na brązowy kolor. Przeogromna większość moich motocyklowych kompanów w rozmaitych trasach to ludzie co najmniej o jedno pokolenie młodsi. Nie chwalący się, mam nawet aktualnie, kolegów i koleżanki, którzy "bez kozery" mogą mi mówić Dziadku. Motocykle, te cudowne "wehikuły czasu", wspaniale niwelują różnice wiekowe.