Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
No i co, że nie będzie u nas w europie jakiejś tam cbrki? Jesteśmy nowoczesną unią państw, na pierwszym miejscu są u nas pojęcia takie jak bezpieczeństwo, ekologia, tolerancja, wegetarianizm, sojowa latte, gender i lgbt. Nie musimy jeździć potworami o pojemnościach 300 ccm i większych. Możemy spokojnie udowodnić, że jazda 50ccm to czyste bezpieczeństwo i frajda. Choć osobiście uważam, że tylko na torze. Poza tym mamy tu inne, ciekawsze zajęcia, jak choćby uczestnictwo w tolerancyjnych paradach pod przewodnictwem margota, czy też troska o naszą zieloną planetę. Motocykle nie są nikomu do niczego potrzebne i mam nadzieję, że redakcja ścigacza w pełni się zgadza. Przecież nie jesteście jakimiś zacofanymi homofobami, prawda?