Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zgadzam się z autorem co do rozmawiania i typowego polskiego ględzenia ALE...fakty są takie, że w większości przypadków (śledzę je bacznie) prędkość motocyklisty go zabija - nawet, tak jak w opisanym przypadku, wina puszki - to wspomniane 50 km/h niezwykle rzadko gości na budziku maszyn sportowych. Uniemożliwia to wykonanie czegokolwiek...hamowania, omijania czy ślizgu w miarę kontrolowanego. Do tego często brak umiejętności czy wręcz...prawka. Stan techniczny ulepów kupowanych okazyjne np. z Francji...Niestety moto jest niebezpieczne i to wiemy. Należy je używać z głową - wzorowy stan techniczny, jeśli stać to z ABS (wiem, wiem mistrzowie mają go w ręku...szczególnie jak mają pełne gacie strachu), jak najlepsze ciuchy motocyklowe i zero brawury. Jazda przepisowa, a ułańską fantazję zostaw w domu.