Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Co za bzdury! Proszę mi wierzyć, że kierowcom wisi, jak jesteśmy ubrani, żebyśmy się tylko zachowywali normalnie (zgodnie z przepisami) na drodze. Dużo przebywam we Włoszech i Hiszpanii i tam ze względów oczywistych dużo kierowców jednośladów jeździ w krótkich spodenkach, t-shirtach i lekkim obuwiu i nikt nie traktuje ich jak oszołomów, dawcy nerek itd. Jest rzeczą oczywistą, że dobre ciuchy z ochraniaczami mogą ochronić nas przed powierzchownymi ranami i dlatego warto je nosić. Nie ma to jednak nic wspólnego z postrzeganiem motocyklistek i motocyklistów przez innych uczestników ruchu. Czytać hadko takie wypociny.
Co za bzdury! Proszę mi wierzyć, że kierowcom wisi, jak jesteśmy ubrani, żebyśmy się tylko zachowywali normalnie (zgodnie z przepisami) na drodze. Dużo przebywam we Włoszech i Hiszpanii i tam ze względów oczywistych dużo kierowców jednośladów jeździ w krótkich spodenkach, t-shirtach i lekkim obuwiu i nikt nie traktuje ich jak oszołomów, dawcy nerek itd. Jest rzeczą oczywistą, że dobre ciuchy z ochraniaczami mogą ochronić nas przed powierzchownymi ranami i dlatego warto je nosić. Nie ma to jednak nic wspólnego z postrzeganiem motocyklistek i motocyklistów przez innych uczestników ruchu. Czytać hadko takie wypociny.