Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Kurde, kupiłam motocykl nie przymierzając sie do niego. Nowka. Na kursie na prawo jazdy dawałam radę. Na swoim nie moge manewrować a najgorzej jest mi wycofywać bo opieram sie na palcach, motor ciężki i juz mi sie dwa razy przewrócił w garażu. Nie da sie go fabrycznie obniżyć dalej, wiec co zrobić? Sprzedać motocykl ktory ma na liczniku 300 km i stracić pare tysięcy? To jedyne wyjście? Jeżdżę na Romecie 400. Pomocy!
Kurde, kupiłam motocykl nie przymierzając sie do niego. Nowka. Na kursie na prawo jazdy dawałam radę. Na swoim nie moge manewrować a najgorzej jest mi wycofywać bo opieram sie na palcach, motor ciężki i juz mi sie dwa razy przewrócił w garażu. Nie da sie go fabrycznie obniżyć dalej, wiec co zrobić? Sprzedać motocykl ktory ma na liczniku 300 km i stracić pare tysięcy? To jedyne wyjście? Jeżdżę na Romecie 400. Pomocy!