Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Niech każdy robi jak chce. Dziś zgadzam się z autorem i nie wyprowadzam motura na podwórko na spacer gdyż nie ma to żadnego sensu. Nauczyłem się smakować jazdę na jednośladzie a gdzie tu smak jak w kółko zimno sól na drodze i nieogarnięci kierowcy puszek. Kiedyś lat parę naście do tyłu to bym był przeszczęśliwy jak bym spędził choć 1 godzinkę w siodle przemierzając pobliskie okolice z prędkości marszową.Dziś już wolę się powstrzymać i poczekać na ciepłe wiosenne dni. Ale tak jak napisałem wcześniej niech każdy robi jak chce. Jeśli masz ochotę pośmigać w zimę to śmigaj tylko miej świadomość jakie warunki panują i jak reagują inni kierowcy na widok lub nie widok motocyklisty. Oczywiście trzeba też po takiej przejażdżce doprowadzić moto do kultury gdyż może być lekkie ździwienie że na wiosnę moto zardzewiało???