Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Nie bardzo rozumiem co "bohater" chciał pokazać. Czy to był film nakręcony na konkurs na największą ilość złamanych przepisów podczas przejazdu przez miasto? Taki bardzo "edukacyjny" czyli - jak nie jeździć. To są właśnie Ci, dzięki którym motocyklista jest uznawany za zło na drodze. Tak, że w imieniu wszystkich normalnych motocyklistów dziękujemy za psucie nam opinii.