tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Dzięki za spostrzeżenia. Pomyślałem, że może... - Odpowiedz na komentarz
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Odpowiedz na komentarz:

Autor: Andrzej Biesiekirski 11.03.2016 16:56

Dzięki za spostrzeżenia. Pomyślałem, że może odniosę się do paru kwestii. Najważniejszą dla mnie jest kwestia pozycji. Fakycznie mogłem zostać opacznie zrozumiany. KSB uczy jazdy sportowej - kto lepiej opanuje jazdę na 97% limitu przyczepności, a jak już przekroczysz limit to jak skończyć slidem zamiast highsidem. dlatego trenuje się na małych motocyklach ciasne zakręty, bo przekroczenie granicy skutkuje glebą i podczas treningu zalicza się ich trochę - na filmikach tego nie widać. W KSB uczysz się kalkulowania kiedy możesz wbić się w zakręt i wypchnąć innych zawodników samemu nie wywracając się. W tym kontekście celem szkolenia w zakresie cywilnego doskonalenia jazdy jest umiejętność poruszania się w granicach 40-70% przyczepności, patrzenia w lusterka, bycia sprawnym uczestnikiem ruchu drogowego z mniejszym lub większym uwzględnieniem przepisów oraz bezwzględnym poszanowaniem zasad kultury poruszania się po drogach publicznych. Załóżmy, że jedziemy zakręt w prawo - na ile względnie (też nie zawsze, ale mając wybór pomiędzy slidem a highsidem) bezpieczna taktyka slidea okaże się pomocna kiedy znajdziesz się przed ciężarówką na przeciwległym pasie? To, co zaobserwowałem, to że zawodnicy zazwyczaj nie jeżdżą na cywilnych motocyklach. Ostatnio Navarro przesiadł sie ze skutera do samochodu. Co do kosztów, to jeśli chodzi o samą dyscyplinę, która do tanich nie należy to w Hiszpanii pod tym względem jest porównywalnie lub taniej niż w Polsce. Co do Tokio i tropików - jakby tu powiedzieć... opowiedziałem kawałek naszej historii a nie pomysł. Trochę w nadziei, że może parę osób coś weźmie z tego dla siebie. Zwróćcie uwagę, że ostatnio pojawiło się w Polsce trochę sposobności jeżdżenia na małych motocyklach. Część organizatorów otwarcie przyznaje, że inspiracją do tego było podpatrzenie tego, co robimy w KSB. Kiedy podejmowaliśmy decyzję takich możliwości nie było. Pomijając niewątpliwe uroki Hiszpanii, zachęcam na wejście na profil Krzyśka - jest tam zdjęcie jego dłoni, które dość dobrze oddaje "od kuchni" to czym żyjemy. Będziemy tutaj jeszcze przez jakiś czas, jeśli ktoś chciałby się wybrać na przedłużony weekend, tydzień lub dłużej - chętnie pomogę w organizacji, tak jak zresztą robiłem już to parę razy.

Dodaj odpowiedź

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę