Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Mam ten motocykl juz 2 lata. Owszem, zasługuje na uwagę, jego pozytywne cechy już podano. Ale według mnie ma jedną poważną wadę - zestrojenie skrzyni biegów. To nie jest motocykl sportowy a jedynkę ma długą jak gumka z majtek. W terenie to się nie sprawdza. A same biegi niewiele się różnią przełożeniami, bo wrzucenie kolejnego biegu powoduje spadek obrotów tylko o ok. 1000 rpm co skutkuje ustawicznym mieszaniem biegami. A że silnik jest bardzo elastyczny to ruszamy spod świateł i lecimy: 1, 2, 3, 4, 5 i 6, a potem kolejne światła i redukcja, redukcja. A potem znowu od początku. To nie jest sprzęt gdzie liczy sie każda sekunda poprawienia osiągów, ale maszyna turystyczna. A tak jazda w mieście zaczyna być po prostu irytująca. Jeszcze bardziej niż grzejąca się na maxa rama z wiatrakiem kierującym gorące powietrze na jaja.
Mam ten motocykl juz 2 lata. Owszem, zasługuje na uwagę, jego pozytywne cechy już podano. Ale według mnie ma jedną poważną wadę - zestrojenie skrzyni biegów. To nie jest motocykl sportowy a jedynkę ma długą jak gumka z majtek. W terenie to się nie sprawdza. A same biegi niewiele się różnią przełożeniami, bo wrzucenie kolejnego biegu powoduje spadek obrotów tylko o ok. 1000 rpm co skutkuje ustawicznym mieszaniem biegami. A że silnik jest bardzo elastyczny to ruszamy spod świateł i lecimy: 1, 2, 3, 4, 5 i 6, a potem kolejne światła i redukcja, redukcja. A potem znowu od początku. To nie jest sprzęt gdzie liczy sie każda sekunda poprawienia osiągów, ale maszyna turystyczna. A tak jazda w mieście zaczyna być po prostu irytująca. Jeszcze bardziej niż grzejąca się na maxa rama z wiatrakiem kierującym gorące powietrze na jaja.