Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Po kiego studiować na wyższych uczelniach i płacić czesne? Można za równowartość czesnego nakupić książek i się uczyć na własny rachunek.
Oj słabiutko u koleżanki/kolegi z pojmowaniem otaczającego świata, słabiutko. Coś tam pod kopułką niby świta ale zupełnie nie to, co ważne.
Po kiego studiować na wyższych uczelniach i płacić czesne? Można za równowartość czesnego nakupić książek i się uczyć na własny rachunek. Oj słabiutko u koleżanki/kolegi z pojmowaniem otaczającego świata, słabiutko. Coś tam pod kopułką niby świta ale zupełnie nie to, co ważne.