Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zdecydowanie odradzam!! Naprawa motocykla trwała 7 miesięcy (motocykl gasł na wolnych obrotach - przyczyną była pompa paliwa). Po kilku miesiącach jak motocykl stał w serwisie skontaktowałem się z właścicielem tego przybytku (oczywiście w serwisie nie dali mi telefonu do właściciela). Od właściciela usłyszałem, że nic nie wie o przedłużającej się naprawie i że czasami zdarzają się takie motocykle, których nie da się naprawić i trzeba wymienić na nowe - nie była to odpowiedź, jaką chciałem usłyszeć w autoryzowanym serwisie. Jeszcze kilkakrotnie kontaktowałem się z właścicielem, po którejś rozmowie miał do mnie oddzwonić, ale nie oddzwonił, nie odbierał też później ode mnie telefonów. W związku z tym, że poczułem się całkowicie olewany skontaktowałem się z KTM w Bratysławie. W efekcie w serwisie była podobno jakaś wizytacja. Bardzo słabo wypadła też komunikacja z serwisem przez te 7 miesięcy. Dwa razy mi sie tylko zdarzyło, że ktoś do mnie oddzwonił. Jak coś przekazałem jednej osobie, to druga osoba, do której miała dotrzeć wiadomość nic o tym nie wiedziała, a podobno wszystko było przekazane - ogólny bajzel. No i jeszcze "w gratisie" dostałem 2 głębokie rysy na kufrze, które niestety zauważyłem dopiero za widoku następnego dnia. Mam nadzieję, że już nigdy nie będę musiał korzystać z tego serwisu.