Zespó³ Rabin Racing rozpocz±³ rywalizacjê w Motocyklowych Mistrzostwach Polski 2024 na Torze Poznañ
Ciepła, wiosenna pogoda sprzyjała zawodnikom zespołu Rabin Racing w inauguracji sezonu 2024 w Motocyklowych Mistrzostwach Polski na Torze Poznań. Lider zespołu, Kamil Barcik, dwukrotnie finiszował na drugiej pozycji w klasie Supersport600. Kacper Raniszewski zaliczył kolejne dwie wizyty na podium w klasie Supersport300, mijając metę na drugim miejscu w sobotę i na trzecim w niedzielę. Najmłodszy zawodnik ekipy, 13-letni Franciszek Stokłosa, zakończył weekend tuż poza podium na czwartym miejscu w klasie Sport250.
Tomasz Rabiński (menadżer zespołu):
- Pomimo satysfakcjonujących rezultatów wracamy z rundy z lekkim niedosytem. Najwięcej szans na dobry wynik upatrujemy w naszym juniorze, Kacprze Raniszewskim w "trzysetkach". Niestety przez walkę z konkurentami nie udało mu się upilnować lidera. Wyciągniemy wnioski na koleje wyścigi i postaramy się poprawić taktykę w tym zakresie. Dużo uznania kieruję w stronę naszego lidera, Kamila Barcika, który walczył o podium w obu wyścigach z odrętwiałymi przedramionami. Co prawda kwalifikacje zakończył bardzo pozytywnie, jednak w rywalizacji bezpośredniej musiał nieco zwolnić, aby bezpiecznie dowieźć punkty. U Franka Stokłosy zabrakło trochę szczęścia przez obecność na torze gości z Czech i Słowacji, którzy skutecznie zblokowali mu szanse na bezpośrednią walkę ze swoimi rywalami w klasie.
Dziękuję bardzo naszym partnerom, w szczególności firmom Bridgestone, Yamaha oraz The Other Left za kolejny rok wsparcia. Czujemy się zmotywowani do dalszego rozwoju.
Kamil Barcik (Supersport600):
- Moja przypadłość z przedramionami trochę mnie zaskoczyła. Myślałem, że po solidnie przepracowanej zimie w Hiszpanii, gdzie cały miesiąc spędziłem na treningach nic takiego mi się nie przytrafi. W efekcie zamiast szukać precyzji i tempa, broniłem się przed atakami grupy pościgowej. Na szczęście udało się dowieźć dwukrotnie podium, z czego bardzo się cieszę. Gratuluję zwycięzcy mojej klasy, Mateuszowi Molikowi, który zaliczył perfekcyjny weekend. Postaram się jednak postawić mu trudne warunki w walce o Mistrza Polski.
Kacper Raniszewski (Supersport300):
- Bardzo się cieszę z poprawy mojego personalnego rekordu (1:44.824) już na pierwszej rundzie. To dobry prognostyk w dalszej walce o mistrzostwo. Muszę jednak popracować nad taktyką, aby od startu pilnować Wiktora Majchrowskiego, któremu gratuluję podwójnego zwycięstwa. W tym roku mamy tylko 8 wyścigów, dlatego każdy kolejny będzie niesamowicie ważny. Bardzo dziękuję mojemu zespołowi za przygotowanie motocykla i obsługę, oraz Marcinowi Steckiemu z The Other Left za nieocenione wsparcie.
Franciszek Stokłosa (Sport250):
- Czuje, że z całego zespołu bawiłem się najgorzej. Bardzo lubię rywalizować na moim motocyklu typu Moto5, jednak potrzebuje on chwili, aby się rozpędzić. Niestety ten aspekt zaważył na tym, że byłem cały czas blokowany i nie mogłem nawiązać rywalizacji z moimi kolegami z klasy. Mam nadzieje, że na kolejnej rundzie już nie będzie takich przygód i w pełni pokażę swój potencjał.
Kolejna runda odbędzie się na Torze Poznań w niedzielę 9 czerwca.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze