tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Zamiast ratować, nagrywał wypadek telefonem. Grożą mu 2 lata więzienia
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Zamiast ratować, nagrywał wypadek telefonem. Grożą mu 2 lata więzienia

Autor: Alonzo 2017.09.11, 10:39 3 Drukuj

Trzech motocyklistów jechało niemiecką autostradą A8 z Goppingen do Monachium. Jeden z nich, 59-latek, z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w barierki. Całe zdarzenie widział kierowca tira, który zatrzymał się w miejscu wypadku. Niestety nie po to, by udzielić pierwszej pomocy…

Kierowca tira zatrzymał się by… nagrać telefonem całe zdarzenie. Nie udzielił poszkodowanemu pomocy, nie podjął akcji reanimacyjnej. Dopiero przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy podjęli próbę ratowania motocyklisty. Niestety było już za późno.

NAS Analytics TAG

Policjanci wezwani do zdarzenia zauważyli kierowcę tira wśród tłumu gapiów, gdyż ten wciąż nagrywał akcję ratunkową swoim telefonem. Powstało podejrzenie, że tym samym dopuścił się naruszenia prywatności. Dodatkowo oskarżono go o nieudzielenie pomocy i skonfiskowano mu telefon. Teraz grożą mu dwa lata więzienia.

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę