Ścigacz.pl

Wyprzedzanie - wielkie mi co, każdy to potrafi! - pomyśli zapewne większość z tych, którzy zobaczą tytuł artykułu. Ale czy na pewno to taka prosta czynność? Okazuje się, że wokół wyprzedzania krąży kilka szkodliwych mitów.

Oglądając ostatnio powtórki jednego z programów o drogówce, ze zdumieniem zauważyłem, że niektórzy kierowcy nie mają pojęcia o wyprzedzaniu. Policja wyłapywała kierujących, którzy wyprzedzali bezpośrednio przed przejściami dla pieszych, a w innym miejscu tych, którzy podczas wyprzedzania przekraczali dozwoloną prędkość.

Tłumaczenia kierowców były tak absurdalne, że zainspirowały mnie do przygotowania tego mini-poradnika. Na początek zobaczmy co na temat wyprzedzania mówi Prawo o ruchu drogowym:

Art. 2, pkt. 28: wyprzedzanie - przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku (...)

Wyprzedzanie a zmiana pasa

Niemal wszyscy zatrzymani we wspomnianym odcinku kierowcy tłumaczyli, że nie wyprzedzali, ponieważ nie zmieniali pasa ruchu. Tymczasem wyprzedzanie nie ma nic wspólnego ze zmianą pasa ruchu! Owszem, na drodze dwukierunkowej jednojezdniowej wyprzedzanie wymaga zmiany pasa ruchu, ale na drodze o co najmniej dwóch pasach ruchu w jednym kierunku już nie. A zatem przejechanie obok uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku na sąsiednim pasie, także będzie wyprzedzaniem.

Wyprzedzanie a prędkość

Wielu kierowców, zatrzymanych za przekroczenie prędkości, było święcie przekonanych, że podczas wykonywania manewru wyprzedzania, można krótkotrwale zwiększyć prędkość ponad wyznaczony na danym obszarze limit. To nieprawda, limit prędkości, określony znakiem B-33 lub typem obszaru (np. zabudowany, strefa zamieszkania), jest bezwzględny, dotyczy również pojazdu wyprzedzającego.

Wyprzedzanie na pasach

Wielu kierowców sądzi, że wyprzedzanie na przejściu dla pieszych jest zabronione w każdym przypadku. Nic podobnego, wyprzedzać nie wolno na tych przejściach, gdzie ruchem nie kieruje sygnalizacja. Jeśli obecne są działające światła, wyprzedzanie jest dozwolone. Oczywiście tylko wtedy, gdy dla twojego kierunku ruchu nadawany jest sygnał zielony.

Wyprzedzanie… stojących?

Kilkakrotnie spotkałem się z określeniem "wyprzedzał pojazdy oczekujące przed przejściem". Tak wyprzedzać się nie da, wyprzedzanie dotyczy tylko pojazdów (lub pieszych) znajdujących się w ruchu. Sytuacja, w której wysuwasz się przed inny pojazd, który stoi, nazywa się omijaniem.

Wyprzedzanie z prawej strony

Wciąż pokutuje mit, że z prawej strony wyprzedzać nie wolno. To nieprawda, wolno, ale pod pewnymi warunkami. Po pierwsze, na jezdni muszą być wyznaczone co najmniej dwa pasy ruchu w jednym kierunku. Jeśli pasy ruchu są niewyznaczone (brak linii), to wyprzedzać z prawej nie wolno.

Po drugie, wyprzedzanie na jezdniach dwukierunkowych (nierozdzielonych pasem zieleni) może odbywać się z prawej strony tylko wówczas, gdy są dwa pasy ruchu w jednym kierunku na obszarze zabudowanym lub trzy pasy w jednym kierunku poza obszarem zabudowanym. Takie drogi są jednak rzadko spotykane w Polsce.

Po trzecie - nie wolno prawym pasem wyprzedzać na wzniesieniu. Dlaczego? Nigdy nie wiadomo, czy za nim nie stoi na przykład popsuty samochód. Podobna reguła dotyczy także niebezpiecznych zakrętów, oznaczonych znakiem A-1, A-2, A-3 lub A-4.

Nie wolno wyprzedzać także na skrzyżowaniach, z wyjątkiem tych, na których ruchem kieruje sygnalizacja oraz rond.