WSBK 2022: Dominique Aegerter wygrywa pierwszy wy¶cig Supersport na torze w Assen
Dominique Aegerter wygrał pierwszy wyścig Supersport. Rywalizacja była przepełniona wypadkami i to właśnie z tego powodu, na pięć okrążeń przed końcem pojawiła się czerwona flaga.
W kwalifikacjach najszybszy był Dominique Aegerter z czasem 1'36,906. W pierwszej linii stanęli również Can Oncu na Kawasaki oraz Nicolo Bulega na Ducati. Lider klasyfikacji generalnej - Lorenzo Baldassarri - zamykał drugi rząd.
Najszybszy na starcie był Aegerter, ale równo z nim jechał Can Oncu. Zawodnik Yamahy obronił się jednak przed jego atakiem. Bulega podążał na trzeciej pozycji, a więc prowadząca stawka ułożyła się podobnie jak w kwalifikacjach. Za nimi zaczepił się Lorenzo Baldassarri wraz ze sporą grupą pościgową. Na początku drugiego okrążenia Bulega zaatakował Cana Oncu i ruszył w pogoń za Aegerterem wyprzedzając go w połowie okrążenia. Ubiegłoroczny mistrz świata odpowiedział przed szykaną i odzyskał prowadzenie. Całe zamieszanie wykorzystał Baldassarri przedostając się na trzecie miejsce. Do walki włączył się Van Straalen walcząc z Baldassarrim o najniższy stopień podium. Bulega natomiast ponownie objął prowadzenie i rzucił się do ucieczki.
Na czwartym kółku z toru wypadł Baldassarri. Całe zamieszanie wykorzystał van Straalen wyprzedzając Aegertera, za którym był jeszcze Can Oncu, ale on również wypadł z toru na piątym kółku. Na czele pozostali Bulega, van Straalen i Aegerter. Na szóstym kółku van Straalen przypuścił atak na Bulegę i został nowym liderem. Na siódmym okrążeniu zawodnik Ducati został wyprzedzony przez Aegertera, który przejął drugie miejsce. Zawodnik Yamahy powoli zbliżał się do van Straalena, a Bulega mógł się jedynie przyglądać. Na dwunastym okrążeniu Aegerter już zamierzał się na objęcie prowadzenia, ale musiał zachować cierpliwość. Dopiero na kolejnym kółku przypuścił atak i skutecznie zablokował van Straalena przed szykaną.
Wyścig został przerwany czerwoną flagą, ale Aegerter miał dużo szczęścia, bo przeprowadził manewr wyprzedzania za punktem mierzącym czas w trzecim sektorze. Van Straalen musiał zadowolić się drugim miejscem, a Bulega zajął najniższy stopień podium. Wyścig został przegrany po wypadku trzech zawodników.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze