Ścigacz.pl

Michael Ruben Rinaldi zdobył swoje pierwsze zwycięstwo w barwach fabrycznego teamu Ducati i drugą wygraną w karierze.

Kwalifikacje Superpole wygrał Jonathan Rea, który przy okazji ustanowił nowy rekord wynoszący 1'33.416. Do startu w pierwszej linii stanęli również Toprak Razgatlioglu oraz Scott Redding. Za plecami tej trójki znaleźli się Rinaldi, Sykes i Lowes. Warto wspomnieć, że Tom Sykes był jedynym zawodnikiem na motocyklu BMW, który zakwalifikował się w pierwszej dziesiątce.

Na starcie wyścigu najszybszy był właśnie Rinaldi, który wyprzedził Topraka Razgatlioglu i Scotta Reddinga, a w pierwszym zakręcie dopadł także Jonathana Rea i objął prowadzenie przejeżdżając obok niego po zewnętrznej. Rea próbował się bronić, na czym skorzystał Razgatlioglu, który na chwilę objął prowadzenie. Rinaldi w końcu wykaraskał się z kłopotów, ale nie był w stanie uciec.

Przez kolejne okrążenia przewaga Rinaldiego nad sześciokrotnym mistrzem świata wynosiła zaledwie pół sekundy, ale jednocześnie Rea nie był w stanie zaatakować zawodnika Ducati. W końcu Rea popełnił błąd i nie tylko stracił szansę na zwycięstwo, ale również drugie miejsce, które objął Razgatlioglu. Rinaldi dojechał do mety z przewagą 3.657 sekund nad zawodnikiem Yamahy i ponad 5 sekund nad zawodnikiem Kawasaki. Niezbyt zadowolony ze swojego występu może być Scott Redding, który dotarł na metę czwarty ze stratą ponad 10 sekund do lidera.

Jonathan Rea nie ma jeszcze powodów do niepokoju w kwestii ogólnego wyniku punktowego. Zawodnik Kawasaki ma na koncie 126 punktów. Toprak Razgatlioglu jest drugi z dorobkiem 95 punktów, a 10 punktów traci do niego Scott Redding. Zwycięzca sobotniego wyścigu zajmuje 5. miejsce z dorobkiem 50 punktów.