Ścigacz.pl

W pierwszym wyścigu decydująca była taktyka, w drugim odwaga. Podczas ósmej rundy World Superbike na torze Misano nie zabrakło emocji, niespodzianek oraz zmian pogody.

„Flag to flag" po raz pierwszy w praktyce

Pierwszy wyścig klasy Superbike rozpoczął się na mokrym torze. Deszcz jednak nie padał i przeschnięcie trasy było tylko kwestią czasu. W myśl tegorocznych przepisów zawodnicy, wzorem MotoGP, musieli przesiąść się na swoje drugie motocykle bez przerywania rywalizacji. Była to pierwsza taka sytuacja w historii serii, ale jeźdźcy trenowali już podczas zimowych testów na torze Portimao w Portugalii.

Tuż po starcie na prowadzeniu znalazł się wciąż aktualny mistrz Wielkiej Brytanii klasy Superbike, Shane Byrne. Podopieczny ekipy Sterilgarda Ducati w tak trudnych warunkach czuję się jak ryba w wodzie, dlatego szybko powiększał swoją przewagę. Strata rywali w pewnym momencie wynosiła aż siedemnaście sekund, jednak Byrne zbyt długo zwlekał z przesiadką na drugą maszynę.

Najlepszą strategię obrał zespół Yamaha Motor Italia, którego podopieczny, Ben Spies, zaliczył wizytę na pit-lane tuż po minięciu półmetku wyścigu. Wicelider klasyfikacji generalnej był najszybszym zawodnikiem na slickach i szybko zbliżał się do czołówki.

Gdy, na kilka kółek przed metą, na drugą maszynę przesiadł się Byrne, na czele stawki znalazł się walczący o życie na oponach typu wet, Ruben Xaus. Hiszpan bardzo szybko stracił jednak prowadzenie na rzecz Spiesa i zamiast zjechać na aleję serwisową, uparcie kontynuował jazdę na wręcz rozlatującym się ogumieniu.

Byrne szybko złapał dobre tempo i mógł dowieźć do mety drugą pozycję, ale zbyt późna zmiana motocykla sprawiła, iż zbyt wiele czasu stracił na rozgrzewaniu opon „slick" i nie mógł już dogonić Spiesa. Podium uzupełnił najszybszy w piątek Michel Fabrizio, który z trudem obronił się przed atakami zdobywcy Superpole, Jakuba Smrza i linię mety minął tuż przed Czechem.

Problemy Spiesa, zwycięstwo Rea

Drugi wyścig, już na suchym torze, rozpoczął się od dramatu Spiesa, który z powodu problemów z motocyklem, spadł na sam koniec stawki i musiał odrabiać straty. Ostatecznie Amerykanin dojechał do mety na dziewiątej pozycji i nie był w stanie dogonić liderów, którzy stoczyli wspaniały pojedynek o zwycięstwo.

Losy drugiego wyścigu rozstrzygnęły się pomiędzy duetem Xerox Ducati i odrodzonym Jonathanem Rea. Irlandczyk wykorzystał błąd Michela Fabrizio w ostatnim zakręcie przedostatniego kółka i w pierwszy zakręt ostatniej cyrkulacji złożył się na prowadzeniu, którego nie oddał do samej mety, mimo usilnych prób Włocha.

Kto wie, czy Rea nie cieszyłby się dzisiaj podwójnym zwycięstwem, gdyby nie problemy w pierwszym wyścigu. Podopieczny Ten Kate najpierw startował z ostatniej pozycji z powodu problemów technicznych (w Superpole był drugi), następnie stracił sporo czasu gdy jego drugi motocykl nie chciał odpalić podczas zmian maszyn, a ostatecznie został także ukarany przejazdem przez aleję serwisową. Gdyby nie te problemy, Irlandczyk mógłby przynajmniej ostro przycisnąć Spiesa.

Świetna forma Rea to nie przypadek. W ten weekend, po licznych problemach z firmą WP, ekipa Ten Kate po raz pierwszy korzystała z zawieszeń Ohlins, przygotowanych przez świetną włoską grupę Andreani. Należy się spodziewać, iż w kolejnych rundach podopieczni kuzynów Rolanda i Gerrita Ten Kate znów będą w czołówce. Tym bardziej, że następna runda odbędzie się już za tydzień na doskonale znanym Rea i Ryuichi Kiyonariemu torze Donington Park.

Po ósmej z czternastu rund Ben Spies zredukował swoją stratę do lidera serii, Noriego Hagi, do czterdziestu ośmiu punktów. Do zakończenia tegorocznej rywalizacji pozostało jeszcze aż dwanaście wyścigów, w których łącznie jest do zdobycia trzysta oczek. Trzeci w tabeli, Michel Fabrizio, do Spiesa traci już tylko siedem punktów, z kolei Rea umocnił się na czwartej pozycji ze sporą przewagą nad Biaggim, ale i jeszcze większą stratą do Fabrizio.

Kolejny klasyk w Supersportach

Dramatycznie potoczyły się także losy wyścigu klasy Superport, który na półmetku został przerwany z powodu upadku jednego zawodników, a w jego efekcie oleju rozlanego na torze. Obie połowy rywalizacji wyglądały jednak niemal identycznie, a o zwycięstwo walczył duet bliskich przyjaciół - lider klasyfikacji generalnej, Cal Crutchlow oraz Eugene Laverty.

Ostatecznie to jednak podopieczny Yamahy minął linię mety od włos przed zawodnikiem ekipy Parkalgar Honda, odnosząc kolejne w swoim debiutanckim sezonie w World Supersport zwycięstwo i umacniając się na prowadzeniu w tabeli. Co prawda wyścig składał się z dwóch części, z których czasy były sumowane, ale różnice pomiędzy Crutchlowem i Lavertym po pierwszej części były tak minimalne, iż ten, kto minął linię mety jako pierwszy na torze w drugiej połowie, mógł być praktycznie pewny zwycięstwa.

Podium uzupełnił Massimo Roccoli, zaś do mety nie dojechali m.in. zdobywca pole position, Włoch Michele Pirro (Honda, awaria) oraz obrońca tytułu, Australijczyk Andrew Pitt, który zaliczył efektowny upadek na końcu tylnej prostej.

Przewaga Crutchlowa nad Lavertym w klasyfikacji generalnej wzrosła do czternastu punktów. Trzeci Sofuoglu, który nie wziął udziału w drugiej połowie wyścigu, traci do lidera pięćdziesiąt dwa oczka na sześć wyścigów przed końcem sezonu.

Polacy w seriach towarzyszących

Poranny wyścig Pucharu Superstock 1000 rozpoczął się od dramatycznego wypadku na polach startowych, w efekcie którego rywalizacja została przerwana i wznowiona dopiero po drugim wyścigu Superbike. Na starcie zabrakło jednak jedynego Polaka w stawce, Mateusza Stokłosy, który upadł w porannej sesji rozgrzewkowej. Wyścig padł łupem Francuza Maxime Bergera, który wyprzedził Xaviera Simeona i Sylviana Barriera.

„Złapałem uślizg tylnego koła podczas porannej rozgrzewki, uderzyłem się w głowę i trafiłem do szpitala. Obudziłem się dopiero przed chwilą i jestem cały poobijany. Zrobię wszystko co w mojej mocy aby wystartować za tydzień na Donington Park, ale czy będzie to możliwe, okaże się z pewnością dopiero za kilka dni." - powiedział nam Mateusz, cały czas odpoczywając w szpitalu, tuż po zakończeniu powtórzonego wyścigu Superstock 1000.

Także wyścig Mistrzostw Europy Superstock 600 został przełożony z powodu zamieszania w klasie Supersport i odbył się dopiero na sam koniec dnia, o godzinie siedemnastej trzydzieści. Andrzej Chmielewski startował do walki z czternastej pozycji, ale do mety dojechał na przedostatnim, osiemnastym miejscu po przygodzie na trzy kółka przed finiszem.

Po raz kolejny w mistrzostwach świata klasy Supersport zabrakło najbardziej doświadczonego z Polaków, Pawła Szkopka. Zawodnik Triumpha w najgorszym razie planuje start z dziką kartą podczas rundy MŚ w czeskim Brnie, gdzie już w przyszłym tygodniu wystartuje w wyścigu drugiej rundy Mistrzostw Polski.

Więcej o weekendzie na Misano już we wtorek w naszym podsumowaniu zmagań na torze Misano. Ósma runda mistrzostw świata Superbike i Supersport oraz serii towarzyszących już w najbliższy weekend na efektownym, brytyjskim torze Donington Park. Na relację już dzisiaj zapraszamy na strony portalu Ścigacz.pl.

Wyniki

Pierwszy wyścig Superbike

1 19 Spies B. (USA) Yamaha YZF R1 45'02.773 (135,093 kph)
2 67 Byrne S. (GBR) Ducati 1098R 7.931
3 84 Fabrizio M. (ITA) Ducati 1098R 11.836
4 96 Smrz J. (CZE) Ducati 1098R 11.886
5 41 Haga N. (JPN) Ducati 1098R 31.670
6 71 Kagayama Y. (JPN) Suzuki GSX-R 1000 K9 33.241
7 65 Rea J. (GBR) Honda CBR1000RR 35.772
8 66 Sykes T. (GBR) Yamaha YZF R1 41.931
9 56 Nakano S. (JPN) Aprilia RSV4 Factory 51.507
10 14 Lagrive M. (FRA) Honda CBR1000RR 59.921
11 7 Checa C. (ESP) Honda CBR1000RR 1'04.285
12 91 Haslam L. (GBR) Honda CBR1000RR 1'04.313
13 3 Biaggi M. (ITA) Aprilia RSV4 Factory 1'19.822
14 111 Xaus R. (ESP) BMW S1000 RR 1'22.412
15 53 Polita A. (ITA) Suzuki GSX-R 1000 K9 1'31.635
16 2 Hacking J. (USA) Kawasaki ZX 10R 1'39.830
17 23 Parkes B. (AUS) Kawasaki ZX 10R 1'42.964
18 10 Nieto F. (ESP) Suzuki GSX-R 1000 K9 1'43.303
19 57 Lanzi L. (ITA) Ducati 1098R
20 77 Iannuzzo V. (ITA) Honda CBR1000RR
21 94 Checa D. (ESP) Yamaha YZF R1
22 36 Lavilla G. (ESP) Ducati 1098R
23 25 Salom D. (ESP) Kawasaki ZX 10R
NC 88 Resch R. (AUT) Suzuki GSX-R 1000 K9
RET 99 Scassa L. (ITA) Kawasaki ZX 10R
RET 15 Baiocco M. (ITA) Kawasaki ZX 10R
RET 9 Kiyonari R. (JPN) Honda CBR1000RR
RET 11 Corser T. (AUS) BMW S1000 RR
NP 121 Hopkins J. (USA) Honda CBR1000RR

Drugi wyścig Superbike

1 65 Rea J. (GBR) Honda CBR1000RR 39'11.204 (155,293 kph)
2 84 Fabrizio M. (ITA) Ducati 1098R 0.063
3 41 Haga N. (JPN) Ducati 1098R 0.457
4 96 Smrz J. (CZE) Ducati 1098R 3.635
5 7 Checa C. (ESP) Honda CBR1000RR 4.460
6 67 Byrne S. (GBR) Ducati 1098R 4.538
7 66 Sykes T. (GBR) Yamaha YZF R1 12.679
8 91 Haslam L. (GBR) Honda CBR1000RR 12.763
9 19 Spies B. (USA) Yamaha YZF R1 13.237
10 3 Biaggi M. (ITA) Aprilia RSV4 Factory 14.412
11 71 Kagayama Y. (JPN) Suzuki GSX-R 1000 K9 20.073
12 10 Nieto F. (ESP) Suzuki GSX-R 1000 K9 20.239
13 56 Nakano S. (JPN) Aprilia RSV4 Factory 22.351
14 9 Kiyonari R. (JPN) Honda CBR1000RR 24.547
15 36 Lavilla G. (ESP) Ducati 1098R 24.696
16 111 Xaus R. (ESP) BMW S1000 RR 25.615
17 23 Parkes B. (AUS) Kawasaki ZX 10R 31.887
18 57 Lanzi L. (ITA) Ducati 1098R 34.751
19 11 Corser T. (AUS) BMW S1000 RR 38.061
20 99 Scassa L. (ITA) Kawasaki ZX 10R 47.717
21 14 Lagrive M. (FRA) Honda CBR1000RR 48.973
22 2 Hacking J. (USA) Kawasaki ZX 10R 51.027
23 53 Polita A. (ITA) Suzuki GSX-R 1000 K9 52.526
24 77 Iannuzzo V. (ITA) Honda CBR1000RR 57.589
25 88 Resch R. (AUT) Suzuki GSX-R 1000 K9 1'36.359
RET 25 Salom D. (ESP) Kawasaki ZX 10R
RET 94 Checa D. (ESP) Yamaha YZF R1
RET 15 Baiocco M. (ITA) Kawasaki ZX 10R

Wyścig Supersport

1 35 Crutchlow C. (GBR) Yamaha YZF R6 36'51.032 (151,377 kph)
2 50 Laverty E. (IRL) Honda CBR600RR 0.263
3 55 Roccoli M. (ITA) Honda CBR600RR 16.289
4 26 Lascorz J. (ESP) Kawasaki ZX-6R 20.894
5 8 Aitchison M. (AUS) Honda CBR600RR 21.615
6 21 Fujiwara K. (JPN) Kawasaki ZX-6R 22.272
7 13 West A. (AUS) Honda CBR600RR 25.099
8 99 Foret F. (FRA) Yamaha YZF R6 26.374
9 69 Nannelli G. (ITA) Triumph Daytona 675 34.558
10 117 Praia M. (POR) Honda CBR600RR 49.578
11 105 Vizziello G. (ITA) Honda CBR600RR 51.446
12 40 Gentile F. (ITA) Honda CBR600RR 54.391
13 9 Dell'Omo D. (ITA) Honda CBR600RR 1'00.324
14 28 Vos A. (NED) Honda CBR600RR 1'11.594
15 88 Guerra Y. (ESP) Yamaha YZF R6 1'43.088
16 22 Muresan R. (ROU) Triumph Daytona 675
RET 51 Pirro M. (ITA) Yamaha YZF R6
RET 24 McCoy G. (AUS) Triumph Daytona 675
RET 54 Sofuoglu K. (TUR) Honda CBR600RR
RET 77 Veneman B. (NED) Honda CBR600RR
RET 5 Pradita T. (INA) Yamaha YZF R6
RET 25 Laverty M. (GBR) Honda CBR600RR
RET 96 Smrz M. (CZE) Triumph Daytona 675
RET 7 Vostárek P. (CZE) Honda CBR600RR
RET 127 Harms R. (DEN) Honda CBR600RR
RET 101 Coghlan K. (GBR) Yamaha YZF R6
RET 30 Günther J. (GER) Honda CBR600RR
RET 44 Brannetti A. (ITA) Yamaha YZF R6
RET 1 Pitt A. (AUS) Honda CBR600R