Już dawno minęły czasy, kiedy przed radiowozem można było uciec nawet rowerem. Przekonał się o tym kierowca, który pędził autostradą z prędkością ponad 200 km/h.

Policjanci z łódzkiego oddziału grupy SPEED zatrzymali na S8 kierowcę, który pędził z prędkością 225 km/h. Funkcjonariusze zauważyli SUV-a Audi na wysokości miejscowości Guzew i od razu ruszyli do akcji. Wbrew pozorom, za kierownicą samochodu nie siedział młody gniewny lecz 56-latek. Zatrzymany pożegnał się z prawem jazdy, które wymienił na mandat oraz 10 punktów karnych.

Łódzki zespół SPEED działa od 19 lipca 2019 roku. W jego skład wchodzą policjanci z Łodzi, Kutna i Bełchatowa, którzy poruszają się przede wszystkim nieoznakowanymi radiowozami marki BMW. W pierwszym roku działalności zarejestrowali 18830 wykroczeń i 177 przestępstw. W tej liczbie zawiera się aż 10844 wykroczeń związanych z przekroczeniem dozwolonej prędkości.

Jednym z ciekawszych zadań jest przeciwdziałanie nielegalnym wyścigom ulicznym i tu z pomocą przychodzą także śmigłowiec policyjny, dron, monitoring miejski i ruchome stanowisko dowodzenia. Śmigłowiec jest również używany do patrolowania autostrad. Jak to działa? Obraz z kamery jest przekazywany do radiowozów i jeżeli dojdzie do rażącego wykroczenia, to wtedy policjanci zatrzymują niesfornego kierowcę i odpowiednio go "nagradzają".